Zdjęcie: Pixabay
15-06-2023 10:07
We wspólnym wniosku do Saeimy, siedem łotewskich organizacji pozarządowych związanych z branżą medialną wyraża brak zaufania do obecnego składu Narodowej Rady Mediów Elektronicznych (NEPLP) i zwraca się do Saeimy o odsunięcie Rady od jej obowiązków, podały organizacje w komunikacie prasowym. Tymczasem NEPLP stwierdziła w oświadczeniu, że apel organizacji medialnych jest "pełen fałszywych i absurdalnych zarzutów".
NEPLP w sposób nieuzasadniony ingeruje w treści tworzone przez media, tworzy nieproporcjonalne ograniczenia w działalności mediów, podważając niezależność mediów - stwierdziły organizacje w swoim oświadczeniu. ""Należy przyznać, że obecny skład NEPLP konsekwentnie działa poza granicami swoich kompetencji i uprawnień, celując w media i dziennikarzy, dążąc do ograniczenia ich prawa do wolności słowa i dążąc do ograniczenia prawa mediów do wykonywania swojej pracy. Rada, przekraczając swój mandat, stara się regulować całą przestrzeń informacyjną." - czytamy w oświadczeniu.
We wniosku zwrócono również uwagę, że decyzje i działania obecnego składu NEPLP, poprzez ograniczanie i podważanie wolności słowa, miały szereg negatywnych konsekwencji, w tym zmniejszenie ilości treści i liczby programów. List został podpisany przez Fundację Zrównoważonego Rozwoju, Bałtyckie Centrum Doskonałości Mediów, Łotewskie Stowarzyszenie Dziennikarzy, Łotewski Związek Dziennikarzy, Łotewskie Stowarzyszenie Reklamy, Stowarzyszenie na rzecz Legalnych Treści oraz Łotewskie Stowarzyszenie Mediów Regionalnych.
NEPLP wydała oświadczenie, w którym stwierdziła, że wezwanie Saeimy do rozwiązania NEPLP, wnioskowane przez kilka organizacji, było "pełne fałszywych i absurdalnych zarzutów i oskarżeń". "Po pierwsze, twierdzi się, że NEPLP ponosi winę za spadek liczby programów rozpowszechnianych na Łotwie. Tak, liczba programów na Łotwie spadła w zeszłym roku, ale tylko dlatego, że NEPLP zakazała emisji ponad 100 pro-terrorystycznych rosyjskich programów na Łotwie". NEPLP określa również jawnym kłamstwem, że Rada działała poza swoimi kompetencjami i uprawnieniami. NEPLP podkreślił, że jest niezależnym regulatorem mediów, a wezwania Saeimy do osłabienia go i ograniczenia jego funkcji w kontekście aktywnej wojny informacyjnej, biorąc pod uwagę sytuację geopolityczną i bezpieczeństwo przestrzeni informacyjnej jako priorytet narodowy, są sprzeczne z okolicznościami i sytuacją, w której Łotwa się znajduje.
Organizacje medialne były ostatnio zaskoczone decyzją NEPLP o nałożeniu grzywny w wysokości 8 500 euro na grupę TVnet. Media zwróciły uwagę, że grzywna została nałożona za nieprawidłowe użycie słowa "deportacja" na antenie.