Zdjęcie: Flickr
13-09-2024 08:55
Przejście na pełną kontrolę celną rozpoczęło się na przejściu granicznym w Narwie miesiąc temu. Od września każda osoba opuszczająca Estonię ma sprawdzany bagaż. Podczas gdy wcześniej celnicy wykrywali średnio 22 wykroczenia dziennie, liczba ta spadła do 18 wraz z wprowadzeniem pełnej kontroli celnej. Jednak w ciągu tego miesiąca, celnicy wykryli prawie 600 prób obejścia sankcji na wszystkich przejściach granicznych z Rosją, najwięcej w Narwie.
„Każdego dnia widzimy, że przez granicę nadal przewożone są towary, których brakuje po drugiej stronie. Jednym z obszarów budzących niepokój w kontekście przejścia w Narwie jest obecnie gotówka, gdzie mamy największą liczbę prób naruszenia prawa. Istnieje również wiele części zamiennych do samochodów i maszyn, komponentów do dronów, elektroniki, która może być wykorzystywana do podwójnych celów, kamer, różnych urządzeń do nadzoru radiowego” - powiedziała Ursula Riimaa z Rady Podatkowej i Celnej.
W czwartek po południu około 400 osób stało w kolejce przed przejściem granicznym w Narwie. Średnio od momentu zajęcia miejsca w kolejce do samego przejścia granicy mija 7 godzin. Przejście graniczne w Narwie działa 16 godzin dziennie. W tym czasie do Rosji wjeżdża od 1500 do 1700 osób przekraczających granicę.
„Z pewnością przekraczanie granicy jest teraz wolniejsze, ponieważ wszystkie bagaże są sprawdzane w 100%. A jeśli jest siedem autobusów na raz i jeśli pomnożymy to przez 50 pasażerów, ponieważ autobusy i tak są zwykle pełne, możemy obliczyć, ile osób stoi w kolejce na raz. Nie możemy wysłać tylu osób jednocześnie do odprawy celnej, ponieważ nie jest to możliwe tak szybko, zarówno fizycznie, jak i pod względem przestrzeni” - wyjaśnił Arnold Vaino, ekspert ds. dokumentów na przejściu granicznym Narwa.