geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski

Wiadomości

Zdjęcie: Pixabay

Perspektywy białoruskiej gospodarki

Andrzej Widera

13-08-2025 08:44


Prezes Narodowego Banku Białorusi i były premier, Raman Hałouczenka, ocenił, że mimo utrzymującego się wzrostu cen nie ma obecnie potrzeby wprowadzania nagłych zmian w polityce pieniężnej. Podkreślił, że inflację napędzają przede wszystkim czynniki pozamonetarne, takie jak drożejące surowce importowane czy różnice w poziomie cen między Białorusią a Rosją.

W jego opinii, w przeciwieństwie do sytuacji, w której ceny rosną w wyniku nadmiernej podaży pieniądza, obecny wzrost nie ma charakteru spekulacyjnego i dotyczy wąskiej grupy produktów. Inflacja pozostaje pod kontrolą, a ewentualne jej przyspieszenie będzie analizowane we współpracy z rządem, aby uniknąć dodatkowych wstrząsów w gospodarce. Mimo tych propagandowych zapewnień, w lipcu roczny wskaźnik białoruskiej inflacji wyniósł 7,4% wobec 7,3% w czerwcu, a od początku roku ceny wzrosły o 5,6%, przy czym najwyższe roczne podwyżki odnotowano w kategorii żywności – ponad 10%.

Tymczasem tempo wzrostu gospodarczego wyraźnie spada. Dane o PKB wskazują, że w drugim kwartale gospodarka rozwijała się w tempie 1,1%, podczas gdy w pierwszym kwartale było to 3,2%. Do spowolnienia przyczyniło się osłabienie popytu wewnętrznego, spadek zaufania konsumentów, ograniczenia w udzielaniu kredytów oraz utrzymująca się niepewność na rynkach białoruskim i rosyjskim. Choć eksport nieznacznie się poprawił, jego wolumen wciąż pozostaje niski. Wysoki popyt wewnętrzny i napięta sytuacja na rynku pracy nadal podtrzymują presję inflacyjną, która w drugim kwartale sięgnęła 10–11%. Częściowe złagodzenie kontroli cen, zwłaszcza w sektorze spożywczym, ujawniło tzw. inflacyjny „nawis”, jednak w lipcu powrót do bardziej restrykcyjnych regulacji spowolnił wzrost cen mięsa, nabiału czy wyrobów cukierniczych.

Niezależni eksperci prognozują, że w kolejnych kwartałach gospodarka będzie stopniowo tracić impet. Wzrost PKB w tym roku może wynieść około 2%, a w przyszłym spaść nawet do 0–1,5%. Inflacja zbliża się do górnej granicy prognozy na koniec 2025 roku, wynoszącej 7–9%, a jej utrzymywanie się na wysokim poziomie może skłonić bank centralny do zacieśnienia polityki pieniężnej. Takie działania nie wpłyną znacząco na inflację w tym roku, lecz mogą spowolnić gospodarkę w kolejnym. Według analityków BEROC kluczowym czynnikiem niepewności pozostaje kondycja rosyjskiej gospodarki oraz skutki sankcji gospodarczych USA wobec Białorusi i Rosji.

Anatolij Charitonczik z BEROC zaznacza, że mimo utrzymujących się nierównowag makroekonomicznych ich skala nie jest obecnie na tyle poważna, by bez udziału czynników zewnętrznych wywołały one głęboki kryzys. Nie widać obecnie przesłanek do gwałtownej dewaluacji białoruskiego rubla ani do znaczącego przekroczenia przez inflację poziomu 10%. Ryzyko recesji również oceniane jest jako niewielkie, o ile kraj uniknie silnych zewnętrznych wstrząsów. Bazowy scenariusz zakłada niski, lecz dodatni wzrost gospodarczy przy podwyższonej, lecz stabilnej inflacji. Z kolei Dmitrij Kruk zwraca uwagę, że potencjalnym zagrożeniem może być spadek zaufania do Narodowego Banku, jeśli jego działania będą odbiegać od deklaracji. W dłuższej perspektywie mogłoby to utrudnić stabilizację oczekiwań inflacyjnych i ograniczenie tempa wzrostu cen.

Przypomnijmy, że również polscy eksperci zauważają tendencje spadkowe białoruskiej gospodarki. "W przypadku utrzymania się negatywnych tendencji z ostatnich miesięcy Białorusi grozi kryzys gospodarczy. Wywołać go mogą przede wszystkim malejący popyt w Rosji, na którą przypada ok. 70% eksportu, oraz brak perspektyw zniesienia unijnego embarga handlowego." - konkluduje Kamil Kłysiński z OSW.


Źródło
Wirtualna kawa za pomocą portalu suppi.pl:

Bardzo dziękujemy za kolejne wpłaty! Już tylko 710 zł brakuje do naszej opłaty rocznej za serwer. Lista darczyńców. Jednocześnie nadal szukamy potencjalnych inwestorów naszego projektu, który wykracza daleko poza branżę medialną. Zapraszamy do kontaktu.
Aby dostarczać Państwu rzetelne informacje zawsze staramy się je sprawdzać w kilku źródłach. Mimo to, w dzisiejszych trudnych czasach dla prawdziwych wiadomości, apelujemy, aby zawsze do każdej takiej informacji podchodzić krytycznie i z rozsądkiem, a takze sprawdzać na własną rękę. W razie zauważonych błędów prosimy o przysłanie informacji zwrotnych na adres email redakcji.

Informacje

Media społecznościowe:
Twitter
Facebook
Youtube
Spotify
redakcja [[]] czaswschodni.pl
©czaswschodni.pl 2021 - 2024