Zdjęcie: Wikipedia
21-11-2024 10:56
Już oficjalnie, nowym premierem Litwy został socjaldemokrata Gintautas Paluckas. Ta decyzja została zatwierdzona przez Sejm w czwartkowym głosowaniu. Za kandydaturą nowego premiera głosowało 88 posłów, 34 było przeciw, a sześciu wstrzymało się od głosu. Po zatwierdzeniu przez Sejm kandydatury Gintautasa Paluckasa na premiera będzie on musiał przedstawić parlamentowi sporządzony i zatwierdzony przez prezydenta skład nowego rządu oraz przedstawić jego program do rozpatrzenia nie później niż 15 dni od nominacji.
Przeciwko kandydaturze głosowali m.in. posłowie opozycyjnej teraz partii konserwatystów. Podkreślali oni złamane obietnice socjaldemokratów, wybór współpracy z „Świtem Niemna” Remigijausa Žemaitaitisa. Wymieniano również stanowisko Paluckasa wobec Chin, prowadzone przez niego biznesy, jego wcześniejszą karalność, a nawet ostatnie nielegalne spotkania z przedstawicielami biznesu powiązanego z reżimem w Mińsku.
Remigijus Motuzas, z Litewskiej Partii Socjaldemokratycznej, nawoływał Sejm do poparcia kandydatury Paluckasa, stwierdzając, że jest on ceniony za „kompleksową wizję, szczegółowe spojrzenie na problemy, mądrość oraz pokojowe i konstruktywne podejście”. Stwierdził, że nie ma wątpliwości, że Gintautas Pałuckas poradzi sobie z wyzwaniami na tym stanowisku, bo już będąc w opozycji pokazał, że „można wiele zrobić i zrealizować priorytety”.
Mówiąc o najważniejszych pracach przyszłego eządu, Paluckas podkreślił ograniczenie biurokracji, zwiększenie zaufania do instytucji państwa oraz poprawę usług publicznych i ich dostępności. Twierdził, że jednym z pierwszych zadań będzie powołanie przy rządzie komisji antybiurokratycznej.
Zdaniem polityka gospodarka Litwy przeżywa złoty wiek, jednak boryka się z malejącą produktywnością i konkurencyjnością, rosnącymi kosztami, dlatego też jego zdaniem gospodarka nieuchronnie potrzebuje inwestycji w innowacje, kompetencje, znajdowanie nowych rynków i zwiększanie wydajność. Pałuckas wspomniał, że niezbędne zmiany podatkowe zostaną przygotowane i przyjęte w 2025 r., kandydat na premiera mówił także o planach reorganizacji ministerstw poprzez utworzenie Ministerstw Regionów, a później Infrastruktury.