Zdjęcie: Pixabay

O języku rumuńskim w Mołdawii

02-03-2023 11:17

Przewodniczący Izby Deputowanych rumuńskiego parlamentu Ion-Marcel Ciolacu z zadowoleniem przyjął inicjatywę posłów rządzącej Partii Akcja i Solidarność (PAS) w Mołdawii zmiany nazwy „język mołdawski” na „rumuński” tak w Konstytucji, jak i w ustawach. Według polityka jest to "historyczna prawda".

"Powrót języka rumuńskiego do statusu języka urzędowego w Mołdawii jest prawdą historyczną i powinien nastąpić jak najszybciej! Zwroty "język państwowy", "język urzędowy" czy "język ojczysty" są anomaliami" - napisał Ciolacu. Przypomnijmy, że 27 lutego Partia Akcji i Solidarności (PAS) zarejestrowała w parlamencie projekt ustawy o zmianie w ustawach nazwy "język mołdawski" na "język rumuński". Według przedstawicieli partii, posłowie planują umieścić projekt w porządku obrad jednego z najbliższych posiedzeń parlamentu. Projekt ustawy składa się z kilku artykułów. Pierwszy mówi o konieczności zastąpienia we wszystkich ustawach (należy to rozumieć także w Konstytucji) języków „mołdawskiego” lub „państwowego” na „język rumuński”.

Podstawą dotychczasowego rozwiązania jest konstytucja z 1994 roku, której artykuł 13 brzmi: „Językiem urzędowym Republiki Mołdawii jest język mołdawski, który funkcjonuje w oparciu o alfabet łaciński”. W tej chwili jednak toczy się dyskusja na temat prawomocności zmian, która może być podważana, ze względu na sposób ich przyjęcia w parlamencie.