Zdjęcie: Pixabay
09-01-2024 13:52
Firmy podlegające jurysdykcji Kiszyniowa i działające w regionie Naddniestrza będą teraz płacić za gaz, energię elektryczną, ogrzewanie i wodę według taryf ustalonych w Mołdawii. Tyraspol podjął takie środki po tym, jak Kiszyniów anulował przywileje celne dla firm z Naddniestrza.
Mołdawskie Biuro ds. Reintegracji, komentując te działania, poinformowało, że Kiszyniów zwróci się o wyjaśnienia do przedstawiciela politycznego Naddniestrza i omówi tę kwestię na spotkaniu delegacji w styczniu. Dzisiaj biuro prasowe rządu Naddniestrza podało, że "napięta sytuacja geopolityczna wzdłuż granic Naddniestrza ma negatywny wpływ na zasilanie skarbu państwa i wymaga rewizji podejścia w wielu kierunkach".
"Zmiany dotkną również tych, którzy pracują w organach władzy publicznej i administracji, w organizacjach, instytucjach lub jednolitych przedsiębiorstwach Mołdawii, ale mieszkają w Naddniestrzu. (...) I tak, za 1 metr sześcienny gazu pracownicy mołdawskich organizacji zapłacą 15,97 rubli (naddniestrzańskich), za 1 kilowat energii elektrycznej - 2,54 rubli, za 1 metr sześcienny wody - ponad 11 rubli. Miesięczny koszt ogrzewania wyniesie 2 942 rubli", czytamy w komunikacie rządu Naddniestrza. Władze Naddniestrza anulowały również przywileje dla czasowego importu pojazdów zarejestrowanych w Mołdawii.