geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski

Wiadomości

Zdjęcie: Gyan Fernando Flickr.com

Naddniestrze przedłuża stan wyjątkowy i afera celna

Dodał: Andrzej Widera

07-08-2025 13:27


Władze Naddniestrza zdecydowały o przedłużeniu stanu wyjątkowego w gospodarce do końca sierpnia, tłumacząc to trwającymi problemami z dostawami gazu. Decyzję podjęto podczas nadzwyczajnej sesji parlamentu, która odbyła się 6 sierpnia w trybie zdalnym. Kryzys energetyczny, trwający od miesięcy, utrudnia funkcjonowanie regionu, szczególnie przemysłu, który według władz lokalnych ma priorytet w dostępie do gazu.

W związku z trudną sytuacją ekonomiczną, wprowadzono też zmiany w wypłatach wynagrodzeń dla pracowników sektora publicznego – do końca września pensje będą wypłacane raz w miesiącu, zamiast w dwóch ratach. Jednocześnie władze przygotowują się do zimy, instalując kotły na paliwo stałe w szpitalach i ośrodkach opieki, by ograniczyć zużycie gazu i uczynić alternatywne źródła ogrzewania rozwiązaniem długoterminowym.

Na tle problemów energetycznych pojawiły się również kontrowersje związane z próbą importu towarów o możliwym zastosowaniu wojskowym. W 2024 roku na granicy rumuńsko-mołdawskiej zatrzymano dziesięć ciężarówek z tkaniną szklaną pochodzącą z Białorusi, przeznaczoną dla fabryki „Moldavizolit” w Tyraspolu. Oficjalnie materiał miał być wykorzystany do produkcji wind, jednak rumuńskie służby podejrzewają, że może on służyć do wytwarzania komponentów dla dronów i innego sprzętu wojskowego.

Według portalu reform.news, który powołuje się na ustalenia rumuńskiego dziennika Ziarul de Iași, „Moldavizolit” jest powiązany z rosyjskim przemysłem obronnym poprzez wcześniejsze kontrakty z Ministerstwem Obrony Rosji, a jego produkcja może obejmować elementy wykorzystywane w systemach elektronicznych – od sprzętu AGD po uzbrojenie. Mołdawski wicepremier już w kwietniu informował, że firma znalazła się na liście podmiotów objętych zakazem eksportu z powodów bezpieczeństwa.

Choć we wrześniu 2024 roku mołdawskie media informowały o wstrzymaniu działalności zakładu, transporty z materiałami dla niego nadal trafiały na granicę. Ostatnie z nich przybyły na przełomie września i października, a rumuńska służba celna zarekwirowała ładunki warte ponad 3 miliony euro z powodu nieprawidłowości w dokumentach i wątpliwości co do pochodzenia towaru. Sprawą zajmuje się prokuratura. Przedstawiciele czeskiej firmy odpowiedzialnej za import odpierają zarzuty, utrzymując, że towar nie ma zastosowania militarnego i został wysłany przed wprowadzeniem zakazu importu z Białorusi.


Źródło
Wirtualna kawa za pomocą portalu suppi.pl:

Bardzo dziękujemy za kolejne wpłaty! Już tylko 710 zł brakuje do naszej opłaty rocznej za serwer. Lista darczyńców. Jednocześnie nadal szukamy potencjalnych inwestorów naszego projektu, który wykracza daleko poza branżę medialną. Zapraszamy do kontaktu.
Aby dostarczać Państwu rzetelne informacje zawsze staramy się je sprawdzać w kilku źródłach. Mimo to, w dzisiejszych trudnych czasach dla prawdziwych wiadomości, apelujemy, aby zawsze do każdej takiej informacji podchodzić krytycznie i z rozsądkiem, a takze sprawdzać na własną rękę. W razie zauważonych błędów prosimy o przysłanie informacji zwrotnych na adres email redakcji.

Informacje

Media społecznościowe:
Twitter
Facebook
Youtube
Spotify
redakcja [[]] czaswschodni.pl
©czaswschodni.pl 2021 - 2024