Zdjęcie: Gyan Fernando Flickr.com
28-03-2024 09:54
Naddniestrze nie zamierzało i nie zamierza prosić o włączenie w skład Rosji - stwierdział w trakcie wywiadu telewizyjnego Witalij Ignatiew, szef resortu spraw zagranicznych Naddniestrza, zaznaczając przy tym, że „to nie jest nasza narracja”. Na pytanie, czy początkowo planowano na zjeździe deputowanych lokalnych wszystkich szczebli zwrócić się do Rosji z prośbą o włączenie Naddniestrza, Ignatiew odpowiedział: „To nie jest nasza narracja, to cudze tezy, których nie ma sensu nawet powtarzać.”
"Istnieją iluzje, pewne mity stworzone wokół Naddniestrza, a przeciwko nam prowadzona jest hybrydowa wojna dezinformacyjna, kiedy fałszywe narracje są wrzucane do obiegu medialnego, jak to się teraz zwykło mówić. I ta kampania oczerniania lub dezinformowania na temat celów i zadań wyznaczonych przez naszych parlamentarzystów i nasze społeczeństwo miała na celu zakłócenie kongresu deputowanych wszystkich szczebli, który odbył się 28 lutego" - powiedział Ignatiew.
Odpowiadając na pytanie dziennikarza, Ignatiew zaprzeczył, że referendum przeprowadzone w Naddniestrzu w 2006 r. w rzeczywistości zwróciło się o przyłączenie kraju do Rosji. "Mieszkańcy Naddniestrza opowiedzieli się za niepodległością Naddniestrza. Za niezależnym rozwojem i późniejszym swobodnym przyłączeniem do Rosji - brzmiało sformułowanie. (...) Późniejsza wolna akcesja jest opcjonalną możliwością" - powiedział Ignatiew.