Zdjęcie: Flickr
03-11-2023 10:31
Dyrektor mołdawskiej Służby Wywiadu i Bezpieczeństwa (SIS) Alexandru Musteață na konferencji prasowej, przedstawił sytuację bezpieczeństwa państwa w kontekście prowadzonej przez Rosję przeciwko Mołdawii atakom hybrydowym mającym na celu destabilizację państwa.
"Wojna hybrydowa prowadzona przez Federację Rosyjską w Mołdawii i zagraniczne grupy przestępcze nasiliła się w 2022 r. i przejawia się w następujących działaniach: próba obalenia porządku konstytucyjnego i przejęcia władzy przemocą, wzmocnienie radykalnych tendencji separatystycznych w południowej części Mołdawii, zwłaszcza w Gagauzji, ingerencja Federacji Rosyjskiej w proces wyborczy w Mołdawii, propaganda i dezinformacja; operacje wywrotowe prowadzone przez rosyjskie służby specjalne, a także wykorzystywanie elementów przestępczości zorganizowanej poprzez zmianę procesu wyborczego i demokratycznego. Mołdawia nie jest jedynym krajem poddanym hybrydowej agresji ze strony Federacji Rosyjskiej", powiedział szef SIS. Według Musteață, pieniądze przekazane przez Rosję w celu destabilizacji sytuacji w Mołdawii wynoszą ponad miliard lei.
Szef SIS zwrócił uwagę na postępujące zjawiska korupcyjne przy wyborach samorządowych, które mają się odbyć w niedzielę. Do destabilizujących działań należały fałszywe alarmy bombowe, ataki cybernetyczne, organizacja akcji ulicznych, a wszystko to organizowane przez przedstawicieli zdelegalizowanej prorosyjskiej partii Șor. "Wszystkie te metody realizowane są za pośrednictwem Ilana Șora, który stworzył grupę przestępczą z siatki posłów, urzędników, przedstawicieli środowiska biznesowego, liderów politycznych i opiniotwórczych, która nielegalnie finansuje partie polityczne” – oznajmił Musteata.
Tymczasem, jak podają mołdawskie media, Rosja oskarżyła Mołdawię, Ukrainę, Unię Europejską i Stany Zjednoczone o „prześladowanie mediów rosyjskich i rosyjskojęzycznych”. Doradca Stałego Przedstawicielstwa Federacji Rosyjskiej w Genewie Jarosław Jeremin wezwał Wysokiego Komisarza ONZ ds. Praw Człowieka Volkera Türka, aby „dokonał właściwej oceny sytuacji i zareagował na sytuację”.
Jak zauważają mołdawscy dziennikarze, od początku wojny na Ukrainie Rosja pod pretekstem rozpowszechniania fałszywych informacji o działaniach rosyjskiego wojska zablokowała dziesiątki stron internetowych niezależnych mediów, m.in. Echo Moskwy, BBC, kanał telewizyjny Dożd, Deutsche Welle, Meduza, „Radio Liberty” i jego projekty regionalne.