Zdjęcie: Flickr
10-01-2023 09:54
Mołdawskie Biuro Reintegracji poinformowało o szczegółach odpowiedzi Kiszyniowa skierowanej do Tyraspola w sprawie ustawy zakładającej nakładanie kar za separatyzm. Należy zauważyć, że władze Naddniestrza po odpowiedzi z Mołdawii stwierdziły, że swoimi działaniami „Kiszyniów może zniszczyć cały proces negocjacyjny procesu naddniestrzańskiego”.
Kiszyniów odpowiedział 4 stycznia na wniosek Tyraspola otrzymany pod koniec ubiegłego roku. W nim władze Naddniestrza poprosiły o wyjaśnienie przyczyn pojawienia się tego projektu ustawy, a także zasugerowały, że może to negatywnie wpłynąć na proces negocjacji. Odnosząc się do uzasadnienia tej inicjatywy Kiszyniów odpowiedział, że władze dążą do wzmocnienia ram regulacyjnych w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa państwa, w szczególności mechanizmu zwalczania zagrożeń dla suwerenności i integralności terytorialnej Mołdawii. A poprawki dotyczą działań zmierzających do podważenia integralności państwa.
„Tyraspol zadał również pytanie o możliwy wpływ projektu na proces negocjacji w sprawie uregulowania naddniestrzańskiego. Nie podzielamy tego zaniepokojenia, ponieważ wszyscy międzynarodowi uczestnicy negocjacji są zgodni co do zasady rozwiązania konfliktu w oparciu o suwerenność i integralność terytorialną Mołdawii. Przy takim założeniu projekt nie będzie kolidował z procesem negocjacyjnym” – poinformowało Biuro Reintegracji. Jednocześnie w swojej odpowiedzi „Kiszyniów zwrócił uwagę na represje zastosowane w Tyraspolu”.
Wczoraj władze Naddniestrza skrytykowały taką odpowiedź Mołdawii na postawione pytania. "Nie zawiera jednoznacznej odpowiedzi na postawione pytania oraz jasnego stanowiska Mołdawii w sprawie zagrożenia dla bezpieczeństwa obywateli Naddniestrza po przyjęciu projektu ustawy".W związku z tym naddniestrzańskie MSZ wezwało mediatorów i obserwatorów w formacie "5+2", aby "nie dopuścić do stosowania przez Mołdawię wrogich środków, które stanowią kolejne zagrożenie dla pokojowego uregulowania stosunków między Naddniestrzem a Mołdawią".