Zdjęcie: MON Łotwy
25-03-2024 12:05
Łotewskie Ministerstwo Obrony zaproponowało rozwiązania dotyczące rozwoju farm wiatrowych w tym kraju, biorąc pod uwagę potrzeby operacyjne przemysłu obronnego. Z opracowanego raportu wynika, że wzdłuż wschodniej granicy Łotwy i na dużej części obszaru nadmorskiego nie będzie można budować farm wiatrowych.
„Obecnie w interesie obronności i bezpieczeństwa państwa leży wyznaczenie wzdłuż granic z Rosją i Białorusią pasa terytorium o szerokości 50 km, na którym do końca 2027 roku nie będzie dozwolona budowa farm wiatrowych, gdyż potencjalnie zlokalizowane tu farmy wiatrowe stanowiłoby bezpośrednie zagrożenie dla zdolności obronnych państwa i ich dalszego wzmacniania” – stwierdziło Ministerstwo Obrony Narodowej.
Ministerstwo Obrony Narodowej opracowało mapę Łotwy, na której wyrózniono trzy sektory i związane z nimi możliwości budowy farm wiatrowych. W zielonej strefie budowa farm wiatrowych jest dozwolona i wymaga jedynie zgody Ministerstwa Obrony. W strefie żółtej wnioski o budowę farm wiatrowych będą analizowane, przy czym operator będzie musiał wziąć pod uwagę rozwiązania rekompensujące, takie jak zakup nowych radarów. Z kolei w strefie czerwonej farmy wiatrowe nie mogą być budowane, ponieważ znacząco kolidowałyby z zadaniami obrony narodowej. Mapa będzie podlegała ponownej ocenie raz na trzy lata.
„Radary nie mogą w pełni realizować swoich funkcji, czyli obserwacji powietrznej i morskiej, jeśli w rejonie ich działania zlokalizowane są turbiny wiatrowe. Poza tym turbiny wiatrowe mają także bezpośredni wpływ na zdolności wywiadowcze” – wyjaśniło Ministerstwo Obrony Narodowej. Istnieją też różne rodzaje rozwiązań kompensacyjnych. Mogą to być zakup i instalacja dodatkowych radarów w celu skompensowania wpływu farmy wiatrowej na oryginalny radar, a także innego rodzaju rozwiązania techniczne – podniesienie anteny radaru lub przesunięcie radarów i budowa nowych stanowisk radarowych.