Zdjęcie: Pixabay
20-02-2023 09:47
Prawie rok po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę ponad połowa mieszkańców Litwy czuje się bezpiecznie, wynika z sondażu przeprowadzonego na zlecenie LRT. Według reprezentatywnego badania Baltic Research, 10% respondentów stwierdziło, że czuje się całkowicie bezpiecznie, natomiast 44% stwierdziło, że czuje się bardziej bezpiecznie niż niepewnie. Jednocześnie czterech na dziesięciu (42%) mieszkańców kraju nie czuje się obecnie bezpiecznie, a 4% nie miało zdania lub nie odpowiedziało na to pytanie.
Bardziej niepewnie czują się kobiety, osoby powyżej 50 roku życia, mieszkańcy wsi (51% czuje się niepewnie), respondenci, którzy ukończyli studia/szkołę techniczną (48%), osoby o najniższym (do 1000 euro) miesięcznym dochodzie w rodzinie (53%) oraz emeryci (55%).
Giedrius Česnakas, politolog z Litewskiej Akademii Wojskowej im. gen. Jonasa Žemaitisa, powiedział portalowi LRT, że takie wyniki wskazują na stosunkowo wysoki poziom bezpieczeństwa. Dodał jednak, że poczucie bezpieczeństwa mieszkańców można wiązać nie tylko z bezpieczeństwem militarnym, ale także społecznym, ekonomicznym czy politycznym.
Wyniki badania, które dzisiaj opublikowano, łączą się w pewnym sensie z wypowiedzią doradcy prezydenta Nausedy ds. bezpieczeństwa Kęstutisa Budrysa, który w wywiadzie dla Delfi powiedział, że rosyjska kompania najemników "Wagner" może próbować przetestować mechanizmy obronne Zachodu poprzez inwazję na kraje bałtyckie "Odpowiadając na twoje pytanie, tak, mogą one przetestować mechanizmy odpowiedzi [Zachodu] i dać Kremlowi polityczną okazję do wyjaśnienia, że nie jest w taki atak zaangażowany. Tak jak to się dzieje w Afryce - powiedział Budrys.