Zdjęcie: Wikipedia
25-05-2022 13:43
W środę litewska sejmowa Komisja Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony omówiła z ministrem obrony narodowej Arvydasem Anušauskasem kwestię wsparcia udzielanego Ukrainie. Ministerstwo Obrony Narodowej (MON) poinformowało o najnowszej dostawie na Ukrainę, wartej 15,5 mln euro, składającej się z 20 transporterów opancerzonych M113, dziesięciu ciężarówek wojskowych i dziesięciu samochodów terenowych do rozminowywania.
Minister obrony narodowej Arvydas Anušauskas powiedział dziennikarzom po posiedzeniu komisji, że po ostatniej dostawie Litwa od początku wojny dostarczy Ukrainie pomoc wojskową o wartości około 115 mln euro. Potwierdził, że Litwa również uczestniczy w pomocy Ukrainie w leczeniu i rehabilitacji rannych żołnierzy, ale nie sprecyzował, ilu żołnierzy jest leczonych na Litwie.
Szef Komisji, Laurynas Kasčiūnas określił ostatni litewski transport wsparcia w postaci pojazdów opancerzonych i innego sprzętu w wysokości 15,5 mln euro "solidnym pakietem", ale zauważył, że nadal istnieje możliwość poprawy sytuacji. "Według różnych obliczeń jesteśmy w pierwszej piętnastce, chciałbym, żeby Litwa była w pierwszej dziesiątce, a Łotysze i Estończycy są nieco wyżej. W tej kwestii również stwierdziliśmy w komisji, że chcielibyśmy utrzymać to tempo. Ten nowy pakiet jest naprawdę solidny, znaleźliśmy środki i musimy utrzymać to tempo, ponieważ wojna będzie długotrwała" - powiedział szef komisji. Kasčiūnas podkreślił również, że udzielając solidnego wsparcia na własną skalę, Litwa ma moralne prawo wywierać presję na największe kraje Zachodu, by pomogły Ukrainie.
"Dotychczasowe wsparcie UE wyniosło 2 mld euro. Oczywiście, to wielkie kraje zachodnie powinny udzielić takiego wsparcia, ale to także od nas zależy, czy będziemy dawać przykład" - powiedział przewodniczący NSGK.