Zdjęcie: Flickr
29-07-2024 11:40
W przyszłym tygodniu na Litwie rozpocznie się tworzenie 27 magazynów środków inżynieryjno-saperskich, celem zapobiegania ruchowi wojsk przeciwnika – powiedział Minister Obrony Narodowej Litwy Laurynas Kasčiūnas. Celem jest zapełnienie tymi środkami magazynów do końca roku.
W magazynach zostaną umieszczone przeciwczołgowe "zęby smoka", kozły hiszpańskie, prefabrykowane jeże przeciwczołgowe i koszowe blokady dróg. Rozważany jest również zakup min, który wymagałyby największych nakładów finansowych, ale byłby rozwiązaniem najbardziej efektywnym. Minister wspomniał również o możliwej produkcji litewskich min. Główny nacisk zostanie położony na lądowe miny przeciwpancerne, przeznaczone do niszczenia pojazdów opancerzonych. Jeśli chodzi o miny morskie, trwają negocjacje z Niemcami - powiedział litewski minister. Cały plan obejmuje również zakup amunicji kasetowej.
Według ministra linia obrony Litwy jest modelowana w kontekście rozwiązań regionalnych - istnieje porozumienie z innymi krajami bałtyckimi, że każdy z nich wybiera metodę linii obrony, którą chce i która mu odpowiada. Na przykład Estonia zdecydowała się na budowę linii bunkrów. Istnieje również porozumienie w sprawie koordynacji działań z Polską. Same prace fortyfikacyjne na granicy z Białorusią i Rosją, mają rozpocząć się we wrześniu.
Do takich fortyfikacji zaliczono na przykład budowę rowów uniemożliwiających przejazd czołgów, a także fortyfikacja i zabezpieczenie saperskie mostów. Minister powiedział, że nie poda dokładnych lokalizacji, powiedział jednak, że do końca przyszłego roku na 15 drogach i 11 wiaduktach zostaną zamontowane bariery. Zostaną też pogłębione rowy melioracyjne. Prace przewidują również wycięcia zadrzewień przy drogach.
Na litewską linię obronną planuje się przeznaczyć w ciągu dekady 600 mln euro. Większość środków zostanie przeznaczona na miny, których zakup już trwa. Litwa oczekuje na pozyskanie na ten cel środków UE.