Zdjęcie: Pixabay
09-12-2025 14:35
Litwa nie planuje spełniać warunków stawianych przez Chiny w związku z działającym w Wilnie Przedstawicielstwem Tajwanu, poinformowała doradczyni prezydenta ds. polityki zagranicznej Asta Skaisgirytė. Doradczyni zaznaczyła, że w negocjacjach z Pekinem w sprawie przywrócenia stosunków dyplomatycznych nie widać znaczącego postępu.
„Ze strony Chin pojawia się pewien wymóg dotyczący Przedstawicielstwa Tajwanu, którego nie jesteśmy w stanie spełnić. Dopóki pozostaje on aktualny, relacje nie będą oceniane tak jak w innych krajach” – podkreśliła Skaisgirytė. Nie podała szczegółów dotyczących chińskich warunków, zaznaczyła jednak, że obecnie ich spełnienie jest niemożliwe, choć nie wykluczyła, że sytuacja w przyszłości może się zmienić.
Litwa pozostaje otwarta na dialog z Chinami i dąży do odbudowy współpracy dyplomatycznej, ale, jak wskazała doradczyni, czy Pekin odpowie, wkrótce się okaże. W ostatnich latach relacje Wilna i Pekinu były utrudnione z powodu sporu o nazwę Przedstawicielstwa Tajwanu.
Od połowy maja w Litwie nie ma już akredytowanych chińskich dyplomatów. W czerwcu ówczesny premier Gintautas Paluckas poinformował, że Chinom został przedstawiony propozycja w sprawie wznowienia stosunków, jednak odpowiedzi do tej pory nie otrzymano. W programie nowego rządu zapisano cel przywrócenia stosunków dyplomatycznych z Chinami na poziomie obowiązującym w innych państwach UE.