Zdjęcie: Pixabay
13-10-2023 10:35
Podobnie, jak to miało miejsce kilka dni temu na Łotwie i dzisiaj w Estonii, teraz Litwa według takiego samego scenariusza została zaatakowana w cyberprzestrzeni. Do placówek edukacyjnych zostały wysłane masowo drogą elektroniczną wiadomości w języku rosyjskim m.in. podłożonych bombach.
W sumie wiadomości wysłano do około 500 szkół, w części placówek, jak w Kłajpedzie i Kownie, zarządzono ewakuację. Laurynas Kasčiūnas, przewodniczący Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Sejmu, powiedział, że nie może „wykluczyć, że może to być skoordynowana akcja” przeciwko krajom bałtyckim.
W ocenie litewskiego Departamentu Bezpieczeństwa Państwa (VSD) groźby kierowane do placówek edukacyjnych na Litwie, a także na Łotwie i w Estonii najprawdopodobniej stanowią ukierunkowany i skoordynowany atak przeprowadzony z inicjatywy wrogich państw.
"Fałszywe doniesienia i podobne działania mają na celu wywołanie napięcia i paniki w społeczeństwie, zakłócenie i destabilizację pracy instytucji oraz wzrost nieufności. Wraz ze wzrostem napięcia geopolitycznego Litwa i inne kraje bałtyckie stają się ciągłymi celami cyberataków informacyjnych ze strony wrogich państw. Poziom zagrożenia terroryzmem na Litwie pozostaje niski. Wzywamy obywateli do zachowania spokoju i niepoddawania się prowokacjom" - czytamy w komunikacie.