geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski
Zdjęcie: Pixabay
12-09-2022 12:55
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Litwy proponuje nową koncepcję wzmocnienia bezpieczeństwa cywilnego, która powinna zawierać przepisy dotyczące zdolności instytucji państwowych i ludności w przypadku kryzysów, sytuacji nadzwyczajnych i wojny. Zaniedbany przez dziesięciolecia system został zreformowany zarówno przez kryzysy ostatnich lat, jak i wojnę na Ukrainie, ale wprowadzenie proponowanych zmian będzie wymagało zarówno czasu, jak i dodatkowych środków finansowych.
Według nowej propozycji zmian MSW wskazuje trzy główne filary, na których powinna opierać się skuteczna litewska ochrona ludności: gotowość instytucjonalna, świadomość społeczeństwa oraz wystarczające środki i zasoby. "System ochrony ludności został zaniedbany bo żyliśmy w czasach pokoju" - podkreśliła minister spraw wewnętrznych Agnė Bilotaitė. "Mamy zaplanowane działania, które nie zostały jeszcze wykonane, dlatego chcemy je dokończyć" - powiedział Nortautas Statkus, główny doradca ministerstwa ds. ochrony ludności. Na przykład podmioty obrony cywilnej, których na Litwie jest ponad 80, muszą zapewnić bezpieczne miejsca pracy podczas sytuacji kryzysowej lub stanu wojennego, aby zapewnić ich dalsze funkcjonowanie.
Problematyczna jest też sieć syren ostrzegawczych - istnieje 888 syren, które mogą ostrzec 54% ludności, więc potrzeba jeszcze zainstalować około 910 syren. Schrony mieszczą obecnie tylko 18% ludności i również ilość schronów wymaga rozbudowy. Nie wszystkie gminy dostarczyły jeszcze listy schronów, a liczba oznakowanych schronówwynosi tylko około jednej szóstej dotąd zarejestrowanych obiektów.
Szacuje się, że wprowadzenie zmian będzie kosztować 283 mln euro w ciągu ośmiu lat, przy czym od tej kwoty należy odjąć około 73 mln euro na przygotowania do przeciwdziałania zagrożeniom ze strony białoruskiej elektrowni jądrowej w Ostrowcu, której działania Litwini wciąż się obawiają. Propozycja zmian trafi do rozpatrzenia przez podległą rządowi Komisję Bezpieczeństwa Narodowego, a sami projektodawcy ostrożnie mówią o długoterminowym, nawet ośmioletnim okresie wporwadzenia w życie tych propozycji.