Zdjęcie: Pixabay
08-01-2025 12:01
Media królewieckie opublikowały ciekawy artykuł, który pośrednio wskazuje i na działanie sankcji w regionie, ale także na, po części pozorowany, konflikt między biznesem rosyjskiej eksklawy, władzami lokalnymi oraz rządem w Moskwie. Całość dotyczy przyszłości Królewieckiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, której rezydenci wciąż podnoszą głos w sprawie poprawy warunków ekonomicznych. Według artykułu, rząd w Moskwie zabiega o całkowitą likwidację SSE w Rosji.
Przedsiębiorcy domagają się uproszczenia procedur, w tym rezygnacji z kosztownej identyfikacji towarów, która polega na szczegółowej procedurze celnej przy wysyłce towaru z eksklawy. Federalne organy finansowe chcą zaostrzenia kontroli nad ulgami podatkowymi, a władze regionalne forsują swoje poprawki do przepisów, które rozmijają się z polityką rządu centralnego.
Kluczowym problemem jest mechanizm wolnej strefy celnej, pozwalający przedsiębiorstwom na import towarów bez ceł, pod warunkiem ich użytkowania wyłącznie na terenie obwodu królewieckiego. Przy wywozie takich produktów konieczne jest zapłacenie cła i VAT-u albo udowodnienie ich pochodzenia z obszaru Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej. Procedura ta jest jednak kosztowna i czasochłonna, co prowadzi do znaczących utrudnień logistycznych. Małe i średnie firmy zmagają się z dodatkowymi obciążeniami, a część przedsiębiorców rozważa przeniesienie działalności do innych regionów z bardziej korzystnymi regulacjami.
Problemy dotyczą również sektora rybackiego, gdzie brak możliwości przestrzegania granic SSE podczas połowów prowadzi do konfliktów z organami celnymi i konieczności uiszczania opłat. Nawet zwykli mieszkańcy obwodu odczuwają skutki przepisów, ponieważ przesyłki wysyłane do innych części Rosji podlegają tym samym ograniczeniom, co import spoza kraju. Jeśli wartość paczki przekracza 200 rubli, konieczne jest uregulowanie ceł.
Według artykułu, pomimo trudności, firmy wciąż korzystają z ulg, które oferuje SSE. W 2023 roku import w ramach wolnej strefy celnej pozwolił przedsiębiorcom zaoszczędzić 81 miliardów rubli. Jednak region pozostaje zależny od dostaw zagranicznych, zarówno w zakresie komponentów, jak i surowców. Przedsiębiorcy zaproponowali kompromisowy model, który pozwoliłby na wybór między kontynuowaniem korzystania z WSC a rezygnacją z ulg w zamian za uproszczone procedury celne.
Rosyjskie Ministerstwo Finansów forsuje z kolei reformy, które mają ograniczyć preferencje podatkowe dla rezydentów SSE, uzależniając je od poziomu inwestycji. Propozycje te spotkały się z oporem władz regionalnych, które argumentują, że takie podejście zniechęci przedsiębiorców. Eksperci lokalni wskazują, że brak wyłączności w zakresie ulg i konkurencja z innymi regionami Rosji sprawiły, że pierwotne założenia strefy nie zostały zrealizowane.