Zdjęcie: Flickr
04-03-2025 11:47
Tym razem ze sporym opóźnieniem pojawiły się informacje na temat wysokości limitów na tranzyt kolejowy przez Litwę towarów objętych sankcjami UE obowiązujących w tym roku. Jednak zgodnie z wcześniejszymi przypuszczeniami, podane wartości są niższe od ubiegłorocznych. To co istotne to zastrzeżenie, że na tę chwilę, nowe wartości wynikają tylko z opublikowanych w mediach królewieckich informacji.
Według podanego komunikatu, Litwa w 2025 roku ograniczyła limity na tranzyt kolejowy o 20 tysięcy ton, co zmusza rosyjskie władze do przekierowania ładunków na transport morski. Wicepremier regionalnego rządu, Aleksandr Rolbinow, poinformował o tej zmianie w trakcioe transmisji na żywo 4 marca, podkreślając konieczność dostosowania logistyki do nowych warunków.
Według jego relacji, obecnie na trasie między portami w obwodzie królewieckim i leningradzkim operuje około 28–30 statków różnego typu, w tym tankowce, drobnicowce, kontenerowce oraz promy kolejowe i samochodowe. „Nie ma problemów z ilością kontenerowców i drobnicowców, ale istnieje pewien niedobór przepustowości przewozowej” – zaznaczył urzędnik, dodając, że w 2025 roku nie należy oczekiwać znaczącego wzrostu liczby promów kolejowych. Choć Litwa ograniczyła kwoty na przewóz towarów objętych sankcjami, sytuacja w porównaniu z poprzednimi latami jest mniej napięta. „Ostre problemy, jakie mieliśmy dwa lata temu, już się zmniejszyły” – podkreślił Rolbinow, wskazując na skuteczne dostosowanie się do zmieniających się warunków transportowych.