Zdjęcie: Wikipedia
30-09-2025 14:39
Jak można było się spodziewać, po informacji o włączeniu brakującego promu do obsługi eksklawy, pojawiły się wiadomości o pieniądzach. Choć nie dotyczą bieżącego roku. Jak wynika z komunikatu, w 2026 roku planowane jest przeznaczenie 5 miliardów rubli na subsydiowanie transportu morskiego w kierunku Królewca, co wynika z projektu rosyjskiego budżetu na lata 2026–2028. Środki te mają zapewnić preferencyjne stawki taryfowe dla przewozu towarów objętych sankcjami.
W ubiegłym roku na ten sam cel przeznaczono 4 miliardy rubli, które rozdzielono między 41 firm, jednak przewoźnicy wykorzystali jedynie około 40% przyznanych funduszy, co skłoniło władze regionalne do wniosków o dodatkowe wsparcie. Kontrola państwowa wykazała nieprawidłowości w rozdziale subsydiów oraz niedoszacowanie faktycznych przewozów – w 2024 roku przewieziono jedynie około 1,1 miliona ton towarów przy planowanych 2 milionach.
Oczywiście znów media wymieniają kolejne problemy transportowe, które mają bezpośredni wpływ m.in. na lokalny rynek motoryzacyjny. Lilian Kalinowski, współwłaściciel firmy „Auto K”, wskazał na poważny niedobór części samochodowych w regionie. W wielu przypadkach naprawy wymagają zamówienia brakujących elementów, których dostawa drogą morską może trwać nawet kilka tygodni, a podobno przewozy priorytetowe dotyczą tylko "ładunków strategicznych". Kalinowski zauważył, że sytuacja mogłaby się poprawić, gdyby w regionie pojawiły się duże federalne sieci dystrybucji części samochodowych, które zapewniłyby większą dostępność produktów i stabilność dostaw.
Równie poważne skutki - według mediów lokalnych - mają dla królewieckich producentów sankcje Unii Europejskiej, w tym w sektorze produkcji okien. Po branży meblarskiej, wprowadzenie 18 pakietu sankcji doprowadziło do całkowitego braku dostaw niezbędnej armatury oraz problemów z automatycznymi systemami projektowania konstrukcji, co wymusza kosztowną zmianę oprogramowania i reorganizację produkcji. Jak podkreślił właściciel jednej z firm, koszty wdrożenia nowych rozwiązań mogą sięgać 4–4,5 miliona rubli, znacznie przekraczając możliwości lokalnych programów wsparcia. W efekcie przedsiębiorcy zmuszeni są szukać krajowych zamienników komponentów, co chwilowo obniża poziom jakości i usług w branży. Oceniając już teraz wysokość dotacji do transportu morskiego, można przypuszczać, że również w następnym roku, gospodarka obwodu, będzie utrzymywana na bardzo wątłej kroplówce rządowej.