Zdjęcie: Pixabay
18-02-2025 09:12
W Estonii kobiety muszą pracować o 33 dni dłużej, aby osiągnąć taki sam średni dochód jak mężczyźni, ponieważ luka płacowa wynosi 13,1%. Chociaż w ciągu ostatniej dekady zmniejszyła się ona o 47%, Estonia nadal ma największą różnicę w wynagrodzeniach między płciami w Europie. Przyczyną są głęboko zakorzenione stereotypy dotyczące ról zawodowych i społecznych kobiet i mężczyzn, które wpływają na wybory edukacyjne, ścieżki kariery oraz podział obowiązków opiekuńczych.
Minister gospodarki Erkki Keldo podkreślił, że kluczowe jest zapewnienie równego wynagrodzenia za taką samą pracę, niezależnie od płci. Choć zauważył postęp w redukcji luki płacowej, zaznaczył, że wciąż istnieją bariery, takie jak przekonanie, że mężczyźni lepiej sprawdzają się na stanowiskach kierowniczych, oraz fakt, że sektory zdominowane przez kobiety, jak edukacja i opieka, są gorzej opłacane. Dodał, że firmy z większą reprezentacją kobiet na kierowniczych stanowiskach osiągają lepsze wyniki, co pokazuje, że pełne wykorzystanie potencjału pracowników sprzyja gospodarce.
Estonia przygotowuje się do wdrożenia unijnej dyrektywy zwiększającej transparentność wynagrodzeń, która wejdzie w życie w 2026 roku. Nowe przepisy będą zobowiązywać pracodawców do ujawniania widełek płacowych w ofertach pracy lub podczas rozmów kwalifikacyjnych, co ma wyrównać pozycję pracowników w negocjacjach płacowych. Badania pokazują, że aż 95% Estończyków popiera większą jawność wynagrodzeń.