Zdjęcie: Pixabay
02-11-2022 13:07
Estońscy rezerwiści, którzy nie otrzymali jeszcze przydziału mobilizacyjnego, zostaną w tym roku włączeni do jednostek Ligi Obrony (Kaitseliit) - odpowiednika polskich WOT. Do końca listopada rezerwiści będą mogli wybrać swój region i jednostkę, rejestrując się dobrowolnie.
Włączenie rezerwistów do jednostek Ligi Obrony sprawi, że w najbliższych latach liczba żołnierzy w tych jednostkach podwoi się do 20 tysięcy. "Do jednostek Ligi Obrony zostaną włączeni rezerwiści, którzy nie mają przydziału, a odbyli służbę wojskową po 1996 roku i spełniają aktualne wymagania zdrowotne – powiedział generał broni Martin Herem, szef estońskich sił obronnych.
Pierwsze ćwiczenia dla dodatkowych rezerwistów Ligi Obrony odbędą się w sierpniu-wrześniu przyszłego roku. Ćwiczenia trwają 10 dni dla dowódców sekcji i grup, 5 dni dla szeregowych. Według Herema nowe jednostki będą początkowo składać się z lekkiej piechoty. Szef Ligi Obrony generał brygady Riho Uhtegi dodał, że przygotowanie grup rezerwistów rzeczywiście zacznie się od podstaw, jako lekkiej piechoty, ale potem szkolenia zostaną poszerzone i dodane nowe.