geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski
Zdjęcie: Fermi Energia
10-02-2025 09:45
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, aktywnie toczy się debata na temat budowy estońskiej elektrowni jądrowej. Dzisiaj media przypomniały o szacunkach kosztów powstania nowego źródła energii. Obecnie zakłada się, że realizacja tego projektu pochłonie z budżetu około 120 milionów euro w ciągu najbliższych dziesięciu lat. Kwota ta obejmuje m.in. wydatki na regulacje, edukację oraz rozwój infrastruktury. Jednak dokładne koszty wciąż pozostają niepewne, gdyż nie ustalono jeszcze, kto będzie budował elektrownię oraz jaką technologię zastosuje.
Zgodnie z raportem grupy roboczej ds. energii jądrowej z 2023 roku, na przestrzeni pierwszych lat projekt pochłonie 73 miliony euro. Fundusze te przeznaczone zostaną głównie na działania związane z utworzeniem regulatora jądrowego oraz rozwój programów edukacyjnych i badawczych. Znaczna część tej kwoty będzie pokrywać wynagrodzenia dla specjalistów zatrudnionych w instytucjach nadzorczych. Dodatkowo, przewiduje się, że kolejne 54 miliony euro zostanie przeznaczone na wzmocnienie zdolności ratowniczych i technicznych, co obejmuje rozwój systemów bezpieczeństwa oraz szkolenia dla odpowiednich służby.
Na początku roku estońska firma Fermi Energia złożyła do Ministerstwa Gospodarki i Komunikacji wniosek o rozpoczęcie planowania budowy elektrowni jądrowej o mocy 600 megawatów. Choć obecnie nie ma innych zainteresowanych podmiotów, rząd podkreśla, że nie zamyka drzwi przed innymi inwestorami prywatnymi.
Co istotne, według Anttiego Toominga, wiceministra klimatu i lidera grupy ds. energii jądrowej, przychody dla budżetów państwowych mogą przewyższać poniesione koszty już w czwartym roku realizacji projektu. W momencie uruchomienia elektrowni spodziewane przychody powinny przewyższać koszty operacyjne o 19 milionów euro rocznie. Nawet w pesymistycznym scenariuszu, w którym wydatki budżetowe byłyby dwukrotnie wyższe niż obecne prognozy, a przychody o połowę niższe, elektrownia nadal generowałaby nadwyżkę rzędu 5,5 miliona euro rocznie. Poza bezpośrednimi wpływami podatkowymi budowa i funkcjonowanie elektrowni jądrowej mogą wpłynąć na wzrost zatrudnienia w sektorach pokrewnych.
Należy jednak podkreślić, że nadal nie uwzględniono wszystkich kosztów związanych z przedsięwzięciem. Raport grupy roboczej nie obejmuje wydatków na zarządzanie ryzykiem militarnym oraz budżetów tajnych struktur związanych z bezpieczeństwem narodowym. Finalne decyzje dotyczące technologii oraz lokalizacji elektrowni zostaną podjęte dopiero na etapie wnioskowania o pozwolenie na budowę. Ostateczne koszty i potencjalne zyski będą znane dopiero po zakończeniu szczegółowych analiz.