Zdjęcie: Pixabay
30-09-2022 11:00
W tym roku 37 procent energii elektrycznej w Estonii wyprodukowano z odnawialnych źródeł energii, z czego połowa to spalanie biomasy, a resztę dostarcza energia słoneczna i wiatrowa. Wydajność dwóch ostatnich zależy od pogody i pory roku.
W pierwszych ośmiu miesiącach roku z odnawialnych źródeł energii wyprodukowano 1790 gigawatogodzin (GWh) energii elektrycznej. Dla porównania 3103 GWh ze spalania paliw kopalnych. Biomasa w największym stopniu przyczyniła się do powstania energii odnawialnej, produkując 885 GWh energii elektrycznej.
„Elektryczność jest produkowana głównie z biomasy przez elektrociepłownie, a także częściowo przez elektrownie Narwa. Z reguły jest to energia elektryczna produkowana z wiórów drzewnych” – wyjaśnił River Tomera, kierownik działu energii odnawialnej w Elering.
Udział energii słonecznej znacznie wzrósł – w porównaniu z całkowitą produkcją energii słonecznej w ubiegłym roku, panele słoneczne wyprodukowały już o jedną trzecią więcej energii elektrycznej, czyli 428 GWh, w ciągu ośmiu miesięcy tego roku. Wydajność paneli słonecznych zależy przede wszystkim od długości dnia.„Najwięcej produkuje się w maju i czerwcu. Latem mogą być godziny, w których produkcja energii słonecznej stanowi 70-80 procent całkowitej produkcji” – zauważył Tomera.
W tym roku wyprodukowano też o 7 procent więcej energii wiatrowej niż w ubiegłym, ale o 15 procent mniej w porównaniu z rokiem ubiegłym. Według przedstawiciela Elering, energia wiatru jest mniej przewidywalna niż energia słoneczna.