Zdjęcie: Pixabay
29-09-2024 12:00
Film fabularny „Pod szarym niebem”, inspirowany historią białoruskich dziennikarzy Ihora Iljasza i Kateryny Andrejewej, został doceniony na jednym z najważniejszych przeglądów filmowych w Polsce – 49 festiwalu polskich filmów fabularnych w Gdyni. Film białorusko-polskiej reżyserki Mary Tomkowicz był jednym z faworytów przeglądu filmowego i został uhonorowany nominacją za „Najlepszy Debiut”.
Jak zauważyła Mara Tomkowicz przed premierą w Gdyni, jej film to prawda, wiara i nadzieja. „Czekam na premierę fimu, na którą mogłaby przyjechać Kateryna Andrejewa” – powiedziała. „Pod szarym niebem” opowiada historię dziennikarzy Leny i Ilji, znakomicie zagraną przez aktorów Aleksandrę Wajciechouską i Walentyna Nowopolskiego, już po aresztowaniu bohaterki przez siły bezpieczeństwa.
Akcja rozgrywa się w szarej, wręcz „ołowianej” przestrzeni przemocy i represji reżimu Łukaszenki lat 2020-2023, która narasta z miesiąca na miesiąc. I choć w tej przestrzeni nie da się oddychać i wytrzymać, wiara bohaterów w siebie, w sprawiedliwość, daje poczucie nadziei. Film, stworzony niemal bez patosu, mówi, że jeśli w mrocznych czasach można się czegoś trzymać, to jest to godność i miłość. Autorka „Córek”, „Na żywo” podkreśliła, że dla niej „Pod szarym niebem” było próbą zrozumienia tego, co będzie się działo z Białorusią po 2020 roku.