Zdjęcie: Flickr
03-06-2024 15:00
Dowódca sił obronnych, gen. Martin Herem, robi to, co jest obowiązkiem dowództwa wojskowego, prosząc o pieniądze na obronę narodową. Amunicja jest zdecydowanie potrzebna. Jest jednak również pewne, że kraj frontowy, taki jak Estonia, nigdy nie będzie miał wystarczającej ilości pieniędzy, aby móc chronić cały zachodnio-centryczny porządek międzynarodowy na swoich granicach. Potrzebna jest fundamentalna zmiana percepcji, a do tego potrzebna jest znacznie bardziej ambitna dyplomacja, pisze historyk Kaarel Piirimäe.
Gen. Martin Herem wykonuje swoją pracę, przedstawiając politykom luki w zdolnościach sił obronnych i prosząc o więcej zasobów. Można być pewnym, że potrzeby te zostały dokładnie przeanalizowane.
Link do całości w źródle