Zdjęcie: Pixabay
14-04-2023 15:00
Zdolność Rosji do finansowania wojny z Ukrainą zaczyna cierpieć z powodu zachodnich sankcji i sił rynkowych. Ale zdeterminowanemu Kremlowi może to nie przeszkadzać. Podejmowane przez Zachód próby ograniczenia zdolności Kremla do finansowania wojny z Ukrainą zaczynają przynosić owoce. Dochody Rosji z ropy i gazu spadają wraz z całą gospodarką, podczas gdy deficyt budżetowy rośnie. Wczesne wyniki z 2023 r. pokazują, że połączenie pułapów cenowych, zakazów importu i niższych cen rynkowych działa nawet w przypadku rosyjskiego eksportu energii.
5 lutego 2023 r. weszło w życie unijne embargo na produkty rafinowane pochodzenia rosyjskiego i związane z nim pułapy cenowe. Środki są zgodne z tymi przyjętymi przez kraje G7 i Australię. Są następstwem sankcji na ropę naftową, które weszły w życie 5 grudnia 2022 r. Wspólnie zakazują sprzedaży w UE drogą morską rosyjskiej ropy naftowej i produktów ropopochodnych, z wyjątkiem ropy rurociągowej, oraz tymczasowego zwolnienia udzielonego Węgrom , Bułgarii i Chorwacji ze względu na ich ograniczone możliwości.
Analiza dr Carole Nakhle na łamach think-tanku GIS - link do całości w źródle