Morze Bałtyckie w czasie pokoju i wojny

W serii incydentów, które rozpoczęły się pod koniec 2023 roku, statki handlowe przecięły liczne rurociągi i kable pod Morzem Bałtyckim. Odchodząc od swojego dotychczasowego stanowiska, że główną odpowiedzialność za reagowanie na zagrożenia hybrydowe ponoszą państwa będące celem ataków, NATO rozpoczęło działania wojskowe, w ramach których okręty i samoloty sojusznicze zostały rozmieszczone w regionie, aby odstraszać i przeciwdziałać dalszym atakom. Te wydarzenia uwydatniły zarówno potrzebę zapewnienia przez państwa nadbałtyckie bezpiecznego środowiska morskiego, jak i braki w ich obecnych możliwościach w tym zakresie.

Tymczasem przystąpienie Finlandii i Szwecji do NATO zwiększyło znaczenie Morza Bałtyckiego jako kluczowego teatru działań wojennych oraz uwidoczniło dalsze luki w zdolnościach morskich.

Reakcja NATO na wojnę Rosji przeciwko Ukrainie była najbardziej widoczna w domenach lądowej i powietrznej. W ramach działań mających na celu wzmocnienie obrony i odstraszania w regionie nordycko-bałtyckim Sojusz rozmieścił pięć kontyngentów Sił Lądowych Wysuniętych w Estonii, Finlandii, Łotwie, Litwie i Polsce oraz wzmocnił swoje długotrwałe zobowiązanie do ochrony przestrzeni powietrznej trzech państw bałtyckich.

Komentarz Tony Lawrence'a (ICDS) - link do całości w źródle