Zdjęcie: Ak Pk Flickr
02-03-2022 13:00
Zachód wyczuwa słabość dzisiejszej Rosji, jakby czekając na pierwszego, który krzyknie: „Cesarz jest nagi!”. Dlatego nawet jeśli siły inwazyjne pokonają w tej kampanii armię ukraińską, wojna się nie skończy, a idący w ślad za nią partyzancki ruch oporu sprawi, że wkroczenie Sowietów do Afganistanu zdawać się będzie dziecinną igraszką – pisze Andrew Michta.
W ciągu ostatnich trzydziestu lat Zachód raz po raz padał ofiarą założenia, że przeciwnicy myślą tak samo jak jego przedstawiciele. W rezultacie świat zachodu wciąż powtarza te same błędy i po raz kolejny mierzy się z tym samym zestawem problemów bezpieczeństwa narodowego. Nigdy i nigdzie nie było to bardziej widoczne niż w zachowaniu Zachodu w okresie poprzedzającym drugą inwazję Rosji na Ukrainę.
Artykuł Andrew Michty - link do całości w źródle