Zdjęcie: Twitter
04-03-2022 10:00
Jak wspomniałem we wczorajszym UCM, możemy być świadkami zmiany w sposobie prowadzenia operacji przez Rosjan, w szczególności działań wojennych w miastach. Dziś rano doszło do ataku rakietowego na centrum Charkowa. Według spisu z 2001 roku 25% mieszkańców Charkowa było Rosjanami.
Na początku 2014 roku to właśnie w Charkowie Rosja organizowała marsze wzywające do przywrócenia Janukowycza z powrotem do władzy. Właśnie do Charkowa po raz pierwszy uciekł Janukowycz przed wyjazdem do Rosji. W związku z tym dwukrotne uderzenie w to miasto w ciągu dwóch dni jest znaczącym odstępstwem od poprzedniego zachowania.
Widzimy coraz więcej przykładów rosyjskich żołnierzy porzucających sprzęt, mimo że nie jest uszkodzony i nie zabrakło mu paliwa. Świadczy to o niskim morale, zamieszaniu co do celów operacji, prawdopodobnie braku kontaktu ze strukturami dowodzenia. W ten sposób siły rosyjskie straciły już kilka T-72B3, Pantsir-S1 (w rzeczywistości ugrzązł w błocie, więc potwierdza brak możliwości naprawy i ewakuacji) czy system obrony powietrznej Tor-M2. Morale musi być bardzo niskie.
Dzięki uprzejmości Konrada Muzyki (Rochan Consulting) - link do całości opracowania analitycznego w źródle