Churchillowskie uzasadnienie Zełenskiego: Naród w obliczu wojny egzystencjalnej nie powinien przeprowadzać wyborów

W wyraźnej krytyce prezydenta Zełenskiego, prezydent Trump niedawno zauważył, że „minęło dużo czasu, odkąd mieliśmy wybory” na Ukrainie. Gdyby Winston Churchill wciąż był z nami, mógłby powiedzieć Donaldowi Trumpowi, że narody toczące wojny o swoje istnienie nie przeprowadzają wyborów.

Podobnie jak Ukraińcy w 2025 roku, Brytyjczycy w 1940 roku walczyli o przetrwanie swojego państwa. Począwszy od października 1940 roku, a następnie co roku przez kolejne pięć lat, rząd Churchilla uzyskiwał zgodę parlamentu na przedłużenie jego kadencji o 12 miesięcy. Powody tej decyzji były wtedy oczywiste i mają zastosowanie również do Ukrainy dzisiaj: unikanie rozpraszania uwagi, prowadzenie wojny z najwyższą determinacją, utrzymanie narodowej odporności i zapobieganie podziałom.

Rząd Churchilla, podobnie jak obecna administracja Zełenskiego, zdawał sobie sprawę z niemożności przeprowadzenia wyborów w warunkach milionów przesiedleńców zarówno wewnątrz kraju, jak i poza jego granicami. Churchill rozumiał również, że gdy wojna zbliżała się do końca, potrzeba będzie czasu na organizację wyborów i że głosowanie nie mogło odbyć się natychmiast po zwycięstwie.

Alan Riley dla ICDS - link do całości w źródle