Zdjęcie: Pixabay
23-01-2023 10:34
Już od trzech miesięcy trwa tendencja do ciągłego wwożenia na Litwę dużych ilości ukraińskiej hrywny. Pieniądze z reguły przewożone są przez osoby, a także grupy osób, niebędących obywatelami Ukrainy. - informuje litewska Służba Celna.
Służba Celna podejrzewa, że w ten sposób można próbować nielegalnie sprzedać pieniądze skradzione przez wojska rosyjskie podczas wojny na Ukrainie. Dlatego litewscy celnicy w ubiegłym roku zwiększyli kontrolę obrotu gotówką na granicy z Białorusią. Jeśli są wątpliwości co do legalności przewożonych hrywien, zatrzymują je do wyjaśnienia pochodzenia pieniędzy. W niektórych przypadkach wszczynane są również śledztwa. W ciągu niecałych trzech miesięcy litewscy celnicy przejęli w ten sposób już około 44 mln hrywien (około 1,1 mln euro). Dla przykładu tydzień temu na litewskim przejściu granicznym celnicy skontrolowali autobus z Białorusi i zarekwirowali 18 osobom 5,13 mln UAH. Prawie wszyscy pasażerowie przewożący pieniądze byli obywatelami Białorusi, którzy wydawali się nie brać udziału w toczącej się wojnie.