Zdjęcie: Pixabay
26-12-2021 12:00
Blisko 70 żołnierzy Estońskich Sił Obronnych (EDF) wkrótce wróci z Polski do domu. Estończycy spędzili większość tego miesiąca w Polsce, mając za zadanie instalację bariery z drutu kolczastego na granicy z Białorusią, a także rozmieszczenie dronów obserwacyjnych.
Żołnierze z batalionu zwiadowczego (Scoutspataljon), przybyli do Polski na początku tego miesiąca. Zostali wysłani w odpowiedzi na presję migracyjną wywieraną na granicę Polski z Białorusią. Po około trzech tygodniach pobytu żołnierze zainstalują w sumie 25 km bariery z drutu kolczastego na wcześniej nieobstawionych odcinkach granicy - głównym punkcie operacji, nazwanej Żubr.
"Codziennie wykonywano nieco ponad kilometr zasieków, a obecnie osiągnęliśmy około 18 kilometrów długości postawionej bariery", powiedział dowódca jednostki EDF, ppłk Mikk Pukk, dodając, że żołnierze otrzymali "bardzo wysoką" ocenę pracy od polskich sił zbrojnych.
Zespół dronów, który stanowił część jednostki, przeprowadził kilka lotów obserwacyjnych, podczas gdy zespół kamer monitorujących granicę był zaangażowany w ponad 30 operacji zwiadowczych, powiedział ppłk Pukk. Prezydent RP, Andrzej Duda, podziękował zespołowi EDF, a w wigilię Bożego Narodzenia - główny czas świętowania w obu krajach - zorganizowano poczęstunek, na którym znalazły się zarówno lokalne, jak i estońskie potrawy. Personel EDF wróci do Estonii przed nowym rokiem.