Zdjęcie: Flickr
17-12-2021 12:02
Zgoda na żądania Rosji wobec NATO i USA sprawiłaby, że kraje bałtyckie stałyby się bezbronne wobec Rosji - powiedział łotewski minister obrony Artis Pabriks.
Zapytany, jaki może być stosunek Łotwy do żądań Rosji, by NATO i USA zawarły z Rosją prawnie wiążący traktat, zobowiązując się do braku możliwości przyjęcia Ukrainy i Gruzji do NATO, a także do ograniczenia ćwiczeń NATO i rozmieszczenia różnych systemów uzbrojenia w państwach członkowskich NATO, Pabriks odpowiedział, że gdyby Łotwie zaproponowano zgodę na takie ultimatum wobec NATO, to można by to porównać do ustępstwa rządu łotewskiego wobec ultimatum Związku Radzieckiego w sprawie rozmieszczenia baz wojsk radzieckich na terytorium Łotwy w 1939 roku.
Pabriks podkreślił, że ograniczenia, których domaga się Rosja, uczyniłyby kraje bałtyckie bezbronnymi. Uczyniłoby to również kraje bałtyckie słabszymi od innych członków NATO i regionalnych sąsiadów. Gdyby takie warunki miały się urzeczywistnić, armia łotewska byłaby zmuszona zawiesić swoje obecne projekty rozwoju potencjału, podczas gdy Rosja bez przeszkód rozmieszczałaby i rozwijała swoje siły zbrojne w bezpośrednim sąsiedztwie Łotwy i innych państw bałtyckich, uniemożliwiając państwom bałtyckim reakcję i odpowiedź w przypadku ewentualnego ataku.
Rosja musi przestać straszyć swoich sąsiadów i "wylewać krokodyle łzy", próbując wmówić światu, że Rosja jest rzekomo zagrożona przez swoje historyczne ofiary, powiedział polityk.
"Rosja rozpętała dwie wojny przeciwko swoim sąsiadom - Gruzji i Ukrainie. Rosja kłamała na temat swojego zaangażowania w okupację Krymu i w wojnę we wschodniej Ukrainie, która trwa już od 7 lat. Rosja zataiła prawdziwą liczbę jednostek biorących udział w ćwiczeniach wojskowych, byle tylko uniknąć obecności obserwatorów. Rosja celowo zawiesiła wszelkie środki przejrzystości wojskowej i budowy zaufania, zgodnie z wymogami traktatów i umów międzynarodowych" - powiedział Pabriks.
Niemal ultimatum, jakim jest żądanie Rosji, biorąc pod uwagę, że nadal zacieśnia ona swój uścisk wokół granic Ukrainy i grozi inwazją, wpisuje się w najlepsze tradycje XX-wiecznego ZSRR i nazistowskich Niemiec. Jeśli Rosja chce rzeczywiście poprawić stosunki z demokratycznym światem, musi odzyskać wiarygodność. Zaufanie można odzyskać, przestając grać w bezkompromisową grę w stylu sowieckim, którą wygrywa się kosztem cierpienia innych - powiedział minister.