Zdjęcie: Wikipedia
17-04-2024 14:39
Minister obrony narodowej Litwy Laurynas Kasčiūnas proponuje wzmocnienie obrony powietrznej poprzez pozyskanie nowych systemów średniego i krótkiego zasięgu, co oznaczałoby, że zakup wymaganej liczby czołgów odbywałby się etapami, a nie za jednym razem. "To ta sama dywizja. Można zwiększać wojska pancerne i równolegle wzmocnić zdolności - obrony powietrznej. Twierdzę, że jeśli teraz planowane jest zwiększenie "ciężaru" jednostki, a tym samym wzmocnienie potencjału, to proponuję zsynchronizować te procesy" - powiedział minister Kasčiūnas.
"Iść etapami zwiększania ciężaru, na przykład, rozpoczynając od kompanii czołgów i równolegle wzmacniając zdolności obrony powietrznej, zakupić dodatkowe systemy obrony powietrznej średniego i krótkiego zasięgu" - wyjaśniał minister. Według ministra Kasčiūnasa, w ten sposób zakupy uzbrojenia odbywałyby się "w tych samych ramach budżetowych", które zostały przewidziane po uzgodnieniu przez polityków dotyczącym większego finansowania obrony.
Zdaniem ministra, gdyby jego propozycje uzyskały akceptację, planowany obecnie na 2034 rok zakup systemów obrony powietrznej zostałby przyspieszony i rozpocząłby się jeszcze w tym roku. "Natomiast zakup czołgów także ruszyłby naprzód, ale etapami. Jedna kompania, potem druga, potem trzecia" - mówił Kasčiūnas. Według polityka, jest to propozycja ogólnego systemu obrony kraju, ale najpierw trzeba się zgodzić na dodatkowe finansowanie obrony.
Część ekspertów i polityków ma wątpliwości, czy rzeczywiście należy zakupić niemieckie czołgi "Leopard 2" dla tworzonej dywizji, chociaż taką decyzję podjęła Rada Obrony Państwa pod koniec stycznia. Według ministra obrony, wcześniejsze priorytety obronne trzeba będzie przemyśleć, biorąc pod uwagę nauki wojenne na Ukrainie i potrzeby Litwy.