Zdjęcie: Pixabay
20-12-2024 10:36
Premier Litwy Gintautas Paluckas wraz z niemal całym rządem przebywa w Kijowie na wizycie w Ukrainie. W delegacji uczestniczą ambasador Litwy na Ukrainie Inga Stanytė-Toločkienė, attache ds. energetyki Laura Pušinskaitė oraz przedstawiciele ministerstw, ambasady i innych instytucji. Wizyta, zgodnie z rozporządzeniem zatwierdzonym przez premiera, potrwa do soboty.
W jej trakcie po raz pierwszy odbędzie się wspólne posiedzenie rządów Litwy i Ukrainy, a także dwustronne rozmowy premiera z liderami Ukrainy. Litwa, będąca jednym z najaktywniejszych zachodnich sojuszników Ukrainy, w nowym programie rządu zobowiązuje się wspierać Ukrainę „aż do zwycięstwa i po nim”. Planowane jest udzielanie wsparcia wojskowego, dążenie do przyspieszenia członkostwa Ukrainy w UE i NATO oraz przeznaczenie na pomoc wojskową co najmniej 0,25% litewskiego PKB.
Tymczasem ze względów bezpieczeństwa doszło do pewnych zmian w wizycie. Od rana Kijów jest celem bezpośrednich rosyjskich atatków rakietowych, rakiety trafiły w trzy dzielnice miasta, zginęła 1 osoba, 10 zostało rannych, spłonęło 5 samochodów, uszkodzona została magistrala ciepłownicza, uszkodzony został też kościoł św. Mikolaja, jeden z dwóch świątyni rzymskokatolickich w Kijowie - w wieżach kościoła zostały wybite okna, uszkodzone zostały także witraże - poinformował proboszcz kościoła ks. Paweł Wyszkowski.