Zdjęcie: Pixabay
08-09-2025 14:38
Od początku 2025 roku liczba rosyjskich ataków dronami ri akietami na Ukrainę wzrosła ponad pięciokrotnie, osiągając rekordowe poziomy w czerwcu i lipcu. W tych dwóch miesiącach Rosja wystrzeliła łącznie ponad 11700 dronów oraz ponad 430 rakiet manewrujących i balistycznych, co doprowadziło do śmierci 518 cywilów i rannych ponad 1500 osób.
Według raportu ONZ, były to najkrwawsze miesiące dla ludności cywilnej od początku wojny, a eksperci podkreślają, że obecnie w jednej operacji używa się więcej dronów niż w całym miesięcznym cyklu ataków w 2024 roku, co świadczy o rosnącej skali i intensywności rosyjskich działań. Wysoki rangą dyplomata UE zaznaczył, że Rosja nie zamierza przerywać nocnych nalotów i systematycznie uderza w różne regiony kraju, pokazując brak zainteresowania deeskalacją konfliktu. Skutki tych ataków dla ludności cywilnej są wielowymiarowe - powtarzające się nocne ataki mają głęboki wpływ na zdrowie psychiczne i fizyczne.
Pomimo nasilającej się kampanii ataków powietrznych, Ukraina przygotowała się do zbliżającego się sezonu grzewczego. Kraj zgromadził odpowiednie zapasy gazu, węgla i paliw płynnych, a system energetyczny został zdecentralizowany, co zwiększa odporność na przerwy w dostawach. Ołeksandr Charczenko, ekspert ds. energetyki, zwraca uwagę, że największe ryzyko dotyczy potencjalnych uderzeń w miejskie źródła ciepła, szczególnie w regionach przyfrontowych.
Duże miasta, takie jak Kijów i Odessa, pozostają najbardziej narażone na przerwy w dostawie energii elektrycznej i ciepła, ponieważ infrastruktura tam jest bardziej deficytowa. Z drugiej strony dzięki pracy służb ratunkowych i technicznych, sprawniejszemu zarządzaniu siecią oraz wsparciu międzynarodowemu możliwe jest ograniczenie skutków ataków i przejście zimy bez poważnych blackoutów. Do początku sezonu grzewczego przygotowano ponad 115 tysięcy domów i prawie 22 tysiące obiektów użyteczności publicznej, a stan gotowości infrastruktury w kluczowych sektorach przekracza 80 procent.
Według ukraińskich władz i ekspertów, choć w sierpniu odnotowano względnie mniejszą liczbę ataków ze względu na toczące się rozmowy dyplomatyczne, okres ten został wykorzystany przez Rosję do uzupełnienia arsenału powietrznego. Jednocześnie ukraińskie służby podkreślają, że zagrożenie ze strony Rosji pozostaje wysokie, a krajowy system obronny musi nieustannie reagować na dynamiczną sytuację.