Zdjęcie: Pixabay
18-09-2021 08:52
Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ołeksij Daniłow powiedział, że wszyscy zaangażowani w „wybory” do rosyjskiej Dumy Państwowej na okupowanych terytoriach Donbasu i Krymu będą podlegać sankcjom ukraińskim.
Zdecydowana większość sankcji związana jest z kwestią, która toczy się obecnie na okupowanym terytorium Krymu oraz obwodów donieckiego i ługańskiego - "wyborów" do tzw. rosyjskiej Dumy Państwowej. Jesteśmy przekonani, że Federacja Rosyjska nie ma prawa przeprowadzać wyborów na tych terytoriach - mówił Daniłow.
Dlatego wszyscy uczestnicy tego procesu - członkowie komisji wyborczych, kandydaci, agenci, rzecznicy, którzy są osobami oficjalnymi - wszyscy oni będą podlegać sankcjom naszego państwa. Opublikowaliśmy dziś pierwszą listę tych osób, która została nam przedstawiona przez odpowiednie organy. Wszystkie one, bez wyjątku, zostaną w najbliższej przyszłości w pełni usankcjonowane dekretem prezydenckim. Ponadto, chcemy ostrzec wszystkich zagranicznych obywateli, którzy chcą wziąć udział w tej farsie na terytorium obwodów donieckiego i ługańskiego oraz na terytorium Krymu. Jeżeli pojawią się tam jako oficjalni przedstawiciele w czasie wyborów, niezależnie od tego, czy będą to senatorowie, czy inni urzędnicy, to spodziewamy się, że na pewno zostaną objęci sankcjami przez nasz kraj" - ostrzegł sekretarz Rady.
Daniłow powiedział, że obecnie sankcjom podlega 53 członków terytorialnych komisji wyborczych i 33 kandydatów do Dumy Państwowej Federacji Rosyjskiej.