Zdjęcie: Flickr
17-12-2022 12:00
Rosja zamknie na dwa lata przejście graniczne z Estonią w Narwie od strony Iwangorodu dla wszystkich pojazdów - zapowiedział gubernator obwodu leningradzkiego Aleksandr Drozdenko, nawiązując do prac remontowych. Przejście graniczne pozostanie otwarte dla pieszych na czas prac, które rozpoczną się w 2023 roku - podały rosyjskie media lokalne.
Minister spraw zagranicznych Urmas Reinsalu powiedział, że strona rosyjska nie poinformowała o tym estońskiego MSZ. Według Reinsalu, nieoficjalnie o długotrwałej naprawie przejścia granicznego ze strony rosyjskiej mówi się od lutego. "Pytanie, czy w jakikolwiek sposób będzie nam to przeszkadzać. Mamy inne przejścia graniczne i przez przejścia graniczne innych państw do Rosji można kierować tranzyt towarów - powiedział Reinsalu. "Rosja może to wykorzystać do wywierania na nas presji. I te decyzje też mogą przyjść z dnia na dzień" - powiedział minister spraw zagranicznych.
Według Reinsalu nic mu nie wiadomo o planach Rosji dotyczących przeprowadzenia podobnych napraw na granicy z Łotwą, Finlandią czy Norwegią. W tym roku granicę w Narwie przekroczyło ponad 340 000 ciężarówek. Zamknięcie granicy byłoby bardzo uciążliwe dla Narwy. "Oczywiście, będzie to miało wpływ na zatrudnienie mieszkańców, na gospodarkę Narwy, na ludzi, którzy pracują w logistyce, kierowców. Jeśli Narwa była do tej pory punktem tranzytowym, to Narwa stanie się teraz ślepym zaułkiem. Z pewnością postawi to przed Narwą nowe wyzwania - powiedziała Katri Raik, burmistrz Narwy. "Można powiedzieć, że jest to kopnięcie poniżej pasa. W zasadzie dotknie to wszystkich przewoźników w prowincji Virumaa Wschodnia (Ida-Viru), a jeśli wszystkie ciężarówki pojadą do południowej Estonii, to będzie to bardzo trudny okres - powiedział Mikołaj Burdakow, prezes zarządu Narva Auto.