Zdjęcie: Pixabay
03-07-2022 08:55
Rosjanie skierowali wodę z Dniepru w obwodzie chersońskim na okupowany półwysep krymski. Wyrządziło to już Ukrainie około 4 mld hrywien strat. Rosjanie w ciągu kilku tygodni po zajęciu obwodu chersońskiego byli w stanie szybko zapewnić dostawy wody na Krym.
Choć zdaniem Michaiła Jaciuka, dyrektora Instytutu Problemów Wodnych i Rekultywacji Gruntów Narodowej Akademii Nauk Ukrainy, stało się to ze znacznym naruszeniem reguł hydrotechnicznych. "Udało im się. Mimo naruszeń, mimo tego, że doprowadzi to do różnych negatywnych zjawisk, w tym do zniszczenia ścian kanału, ale zrobili to." - powiedział.
Ukraińska Inspekcja Ochrony Środowiska zauważa, że Rosjanie już teraz na znaczną skalę kradną wodę z kanału. Pobór wody sięga 50 metrów sześciennych na sekundę, a straty z tytułu jej nieuprawnionego użycia wynoszą około 32,6 mln hrywien na dobę. Tym samym za 125 dni wojny na pełną skalę Rosja jest już winna około 4 mld hrywien. Jednocześnie Ihor Gopchak, zastępca szefa państwowej agencji wodnej, powiedział, że są to bardzo przybliżone dane.