Zdjęcie: Pixabay
27-07-2021 13:29
Próby narzucenia przez prezydenta Rosji Władimira Putina swojej wersji historii, szczególnie tego, że Ukraińcy to „Rosjanie” lub „Małorusini”, nie mają szans powodzenia, ponieważ nie polegają na prawdzie - powiedział wiceminister spraw zagranicznych RP Marcin Przydacz.
Przypomniał, że Imperium Rosyjskie próbowało narzucić swoją wersję historii narodom pod jego rządami, podkreślić oddzielenie narodów Europy Wschodniej od kultury Europy Zachodniej i stworzyć korzyści dla kultury rosyjskiej.
Ale wydaje mi się, że historii nie można całkowicie zniekształcić, nie można jej zmienić przez jakiekolwiek próby błędnej interpretacji, jak próbuje to zrobić Moskwa. Są skazane na porażkę, ponieważ nie polegają na prawdzie – powiedział Marcin Przydacz.
Zauważył też, że teraz Litwa i Ukraina, po okresie potrzeby poszukiwania własnego poczucia tożsamości i niepodległości, czasem w połączeniu z antypolskimi nastrojami, wydają się gotowe do uznania wspólnej historii Rzeczypospolitej, która była państwem nie tylko etnicznych Polaków, aby wrócić do tego doświadczenia i zainspirować się nim.
„Teraz w oparciu o te tradycje możemy budować naszą przyszłość w ramach Trójkąta Lubelskiego. Idea, że Polska i Litwa – pełnoprawni członkowie UE i NATO – zjednoczą się z aspirującą do tych struktur Ukrainą, wykorzystując ramy historyczne, pokazuje jak wiele mamy wspólnych interesów – politycznych, gospodarczych, społecznych” – powiedział polski wiceminister spraw zagranicznych, dodając, że jest pod wielkim wrażeniem tej koncepcji.
Tymczasem według opublikowanego dzisiaj sondażu większość Ukraińców nie zgadza się ze stwierdzeniem prezydenta Rosji Władimira Putina, że „Rosjanie i Ukraińcy to jeden naród”. „Większość respondentów (55%) nie zgodziła się z niedawnym stwierdzeniem rosyjskiego prezydenta Putina, że „Rosjanie i Ukraińcy to jeden naród należący do tej samej przestrzeni historycznej i duchowej”, a 41% się z tym zgadza. Na wschodzie Ukrainy ponad 60% zgadza się z tą opinią, jednocześnie wśród mieszkańców regionu zachodniego wręcz przeciwnie, ponad 70% się z tym stwierdzeniem Putina nie zgadza.