Zdjęcie: Pixabay
03-02-2022 08:42
Polska rafineria ropy naftowej PKN Orlen planuje transportować produkty naftowe ze swojej rafinerii na Litwie na Ukrainę przez Polskę - wynika z informacji podanej przez spółkę. Wynika to z ogłoszonego wczoraj przez Białoruś zakazu tranzytu grupy towarów z Litwy koleją, a która nastąpiła w odpowiedzi na decyzję litewskiego rządu o wstrzymaniu tranzytu białoruskich nawozów.
W celu zabezpieczenia dostaw Orlen Lietuva nabył 100% udziałów litewskiej spółki Mockavos Terminalas, co pozwala mu przejąć kontrolę nad jedynym kolejowym terminalem przeładunkowym na granicy polsko-litewskiej w Mockavie. Służy do załadunku produktów naftowych produkowanych w Rafinerii Możejki, które następnie trafiają na rynki Polski i Ukrainy.
Jak podkreślał Daniel Obajtek, szef PKN Orlen, przy podejmowaniu decyzji biznesowych należy również brać pod uwagę bezpieczeństwo całego regionu. „Dostawy paliw na Ukrainę są zabezpieczone ” – dodał.W ubiegłym roku Orlen dostarczył na Ukrainę 1 mln ton produktów naftowych. Przypomnijmy, że zakaz białoruskich władz wchodzi w życie 7 lutego i dotyczy przewozu produktów naftowych, nawozów chemicznych i mineralnych ładowanych na stacjach Kolei Litewskich. To około 1,5-1,6 miliona ton ładunków rocznie o wartości ponad 1 miliarda dolarów.