Zdjęcie: Twitter / X
19-06-2025 12:00
Do końca roku na terytorium Białorusi ma zostać rozmieszczony nowoczesny kompleks operacyjno-taktyczny „Oresznik” – poinformował sekretarz białoruskiej Rady Bezpieczeństwa Państwa, Aleksandr Wolfowicz. Jak podkreślił, decyzja ta została podjęta na najwyższym szczeblu i nie podlega dyskusji: „Trwa teraz intensywna praca, odpracowanie tych kwestii, ponieważ decyzje stawiane przed nami przez przywódców nie mogą być podważane”.
Wolfowicz nie ujawnił, ile dokładnie jednostek „Oresznika” trafi na Białoruś, zaznaczając, że to kompetencja resortów obrony obu państw i że sama liczba nie ma zasadniczego znaczenia. „Nawet pojedyncze egzemplarze tego unikalnego kompleksu będą w stanie powstrzymać szalone plany niektórych przywódców politycznych Zachodu względem Państwa Związkowego. To skutecznie zabezpieczy i ochroni jego granice” – zapewnił. Należy jednak dodać, że ogłoszenia o rozlokowaniu rosyjskiej broni na Białorusi pojawiają się ze strony reżimu od dłuższego czasu.
W marcu Wolfowicz twierdził, że infrastruktura pod rozmieszczenie systemu została już przygotowana. Tymczasem w krajach sąsiednich, mimo rosnącej aktywności militarnej Moskwy i Mińska, ton wypowiedzi pozostaje umiarkowany. Prezydent Litwy Gitanas Nausėda, komentując wczoraj zaplanowane na wrzesień 2025 roku rosyjsko-białoruskie ćwiczenia wojskowe „Zapad”, uznał, że nie stanowią one powodu do niepokoju. „Ludzie nie mają się czego obawiać. Te manewry nie są niczym nadzwyczajnym. One po prostu odzwierciedlają ogólną agresywną postawę Federacji Rosyjskiej, ale nie mają na celu eskalacji konfliktu z NATO” – stwierdził po posiedzeniu Rady Obrony Państwa.
Według prezydenta Litwy, rozmach tegorocznych ćwiczeń będzie wyraźnie mniejszy niż w 2021 roku – głównie z powodu zaangażowania Rosji w wojnę na Ukrainie i przerzutu sił oraz sprzętu na front. „Tak, te ćwiczenia są zaprojektowane pod ewentualny konflikt z Zachodem, scenariusz opiera się na takiej właśnie koncepcji. Ale ich skala, z oczywistych przyczyn, będzie dwa-trzy razy mniejsza niż poprzednio” – zauważył. Jednocześnie zaznaczył, że NATO także przewiduje własne działania w tym czasie: „Równolegle, na poziomie krajowym i międzynarodowym, odbędą się ćwiczenia Sojuszu – na terytoriach naszych sojuszników, w państwach bałtyckich, w Polsce i w Finlandii”.