Zdjęcie: Pixabay
07-07-2022 11:56
Litewscy dyplomaci omawiają z urzędnikami Komisji Europejskiej tekst interpretacji sankcji dotyczących tranzytu kaliningradzkiego i nie jest to przypadek, w którym Komisja Europejska tylko wydaje polecenia, a Litwa je tylko wykonuje - powiedziała Asta Skaisgirytė, doradca ds. polityki zagranicznej prezydenta Litwy Gitanasa Nausedy.
"Przede wszystkim kraje tranzytowe nie powinny ograniczać się do Litwy. Towary z Rosji kontynentalnej mogą docierać do Kaliningradu także przez Łotwę czy Polskę, a my musimy pamiętać, że jeśli jest jakieś porozumienie co do sposobu podróżowania, to musi ono obowiązywać wszystkich." - zaznaczyła Skaisgirytė.
""Dotychczasowa polityka Litwy polegała na zakazie i kontroli tranzytu towarów objętych sankcjami. Moment kontroli musi koniecznie pozostać, a kiedy ktoś mówi w przestrzeni publicznej o "zielonych korytarzach", nie może być mowy o tym, że Litwa nie kontroluje tego, co, gdzie i dlaczego dzieje się na jej własnym terytorium" - powiedziała doradca prezydenta Litwy.
Tymczasem John Shimkus, były kongresman Stanów Zjednoczonych (USA) pochodzenia litewskiego, powiedział, że "społeczność międzynarodowa powinna ponownie rozważyć kwestię zarządzania Kaliningradem, która nie była poruszana od końca II wojny światowej".
Shimkus twierdzi, że obecny tranzyt Kaliningradu w kontekście unijnych sankcji należy rozpatrywać w świetle powojennych porozumień konferencji poczdamskiej, które oddawały obwód kaliningradzki Rosji. "Umowa mówiła, że po 50 latach społeczność międzynarodowa powinna rozważyć kwestię kaliningradzką. Więc myślę, że społeczność międzynarodowa powinna się zebrać i w świetle porozumienia osiągniętego 50 lat temu powiedzieć: przez kogo powinien być rządzony Kaliningrad?" - powiedział były kongresmen.
Natomiast w samym obwodzie przystąpionoi do dalszych działań w sprawie poprawy transportu między eksklawą a Rosją. W ramach tego połączenie morskie między portami Bronka i Kaliningrad wkrótce będzie obsługiwał nowy statek do przewozu ładunków suchych. Według armatora statek towarowy STK-1004 w pierwszym rejsie będzie przewozić artykuły metalowe, cement, drewno i ładunek skonteneryzowany. Czas tranzytu z jednego portu do drugiego to trzy dni. Terminy załadunku i rozładunku są minimalne, dzięki czemu statek jest gotowy do realizacji do czterech zawinięć w miesiącu. Jednostka może zabrać na pokład 78 TEU (kontener w ekwiwalencie 20-stopowym), posiada dwie ładownie, pięć pomieszczeń dla towarów chłodniczych.