Zdjęcie: Pixabay
04-07-2024 10:15
W estońskiej prowincji Virumaa Zachodnia (Lääne-Virumaa) trwają przygotowania do wymiany uszkodzonego kabla energetycznego Estlink 2 na kabel zapasowy, który ma zacząć działać do końca sierpnia. Estlink 2, który zaczął działać w 2014 roku, na początku tego roku uległ uszkodzeniu.
Estońsko-fińskie połączenie elektroenergetyczne, które kosztowało 320 mln euro, powinno działać bez większych problemów ponad 50 lat. „Miejsce awarii kabla zlokalizowane jest w najbardziej skomplikowanym technicznie miejscu na całym odcinku tego kabla morskiego. Jest to granica między morzem a lądem, a samo miejsce awarii znajduje się na głębokości około sześciu metrów w nasypie przybrzeżnym” – wyjaśnił Reigo Kebja, członek zarządu Eleringa.
Tymczasem awaria połaczenia ma bezpośrednie przełożenie na cenę energii w Estonii."Efekt ten ocenialiśmy na przestrzeni od początku awarii do końca maja i wynosi niecałe dziesięć procent ostatecznej ceny prądu” – stwierdził Kebja.
"Bardziej skomplikowaną pracą jest sprowadzenie tutaj kabla rezerwowego. Metr kabla waży około 77 kilogramów. Mamy kabel rezerwowy w Szwecji, gdzie inne europejskie firmy również przechowują swoje kable rezerwowe. Przywiezienie tego kabla tutaj wiąże się z pewnymi wyzwaniami, a także z połączeniem tego kabla rezerwowego z istniejącymi kablami, ponieważ jest to zasadniczo jednostka pracująca 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu" - powiedział Reigo Haug, przedstawiciel Elering.
Nie wiadomo jeszcze, co dokładnie spowodowało awarię lądowego odcinka kabla podmorskiego Estlink 2. Nie jest również jasne, ile będą kosztować naprawy. Według Elering, zakres prac można porównać do naprawy estońsko-fińskiego gazociągu Balticconnector, który kosztował ponad 30 milionów euro i został ukończony wiosną. W przeciwieństwie do gazociągu, Estlink 2 nie jest ubezpieczony.