Zdjęcie: Wikipedia

Na Łotwie upamiętniono ofiary deportacji 25 marca 1949 r.

25-03-2022 10:12

W piątek 25 marca Łotwa upamiętnia jedno z najczarniejszych wydarzeń w historii kraju - ofiary komunistycznego ludobójstwa z 1949 roku. W czasie masowych deportacji Sowieci wywieźli z Łotwy na Syberię ponad 42 000 osób, z których część zginęła w drodze.

Ich pamięć zostanie dziś upamiętniona w kilku miastach. W stolicy odbędzie się kilka wydarzeń upamiętniających, na przykład złożenie kwiatów na stacji kolejowej Šķirotava." Koncerty odbędą się w Ratuszu w Rydze oraz w Ryskim Centrum Kultury i Sztuki Ludowej "Mała Gildia". Ofiary ludobójstwa komunistycznego zostaną upamiętnione również w Rzeżycy (Rezekne), gdzie w Katedrze Serca Jezusowego odbędzie się nabożeństwo, oraz wystąpi Teatr Ludowy. W Ogrodzie Mostowym w Windawie (Ventspils) odbędzie się spektakl muzyczny. W Skrundzie męski zespół wokalny wystąpi w wagonie upamiętniającym deportację. Uroczystości upamiętniające odbędą się również w innych miejscach.

Historyk Juris Ciganovs w wywiadzie dla Telewizji Łotewskiej stwierdził, że jednym z celów deportacji z 25 marca 1949 r. było złamanie oporu narodowego na Łotwie okupowanej przez Sowietów. "Głównym celem akcji deportacyjnej było właśnie przyczynienie się do rozbicia i całkowitego wykorzenienia starego porządku, wraz z przejściem do sowietyzacji. Chodziło przede wszystkim o to, by proces sowietyzacji stał się nieodwracalny".