Zdjęcie: Flickr
18-03-2024 12:49
Dzisiaj odbyło się drugie spotkanie polityków, przedstawicieli biznesu i związków zawodowych zainicjowane przez premier Litwy Ingridę Šimonytė w sprawie finansowania obronności kraju. Premier podkreśliła, że potrzeba przeznaczenia dodatkowych 0,5% PKB na obronę narodową jest długoterminowa - przynajmniej na dekadę. "Trwałe zapotrzebowanie na finansowanie to tak naprawdę 3%" - powiedziała polityk.
Na spotkaniu zaproponowano cztery możliwe modele finansowania, których zastosowanie spowodowałoby podwyższenie niektórych podatków.Jednym z nich jest wzrost podatku dochodowego. "W drugim przypadku jest to podatek od wartości dodanej, w trzecim - podatek dochodowy od osób prawnych, a w czwartym - podział obciążeń finansowych z samorządem, ale także dodatkowe dochody podatkowe" - powiedziała premier Šimonytė.
Premier powiedziała, że na spotkaniu omówiono również możliwość zniesienia lub ograniczenia niektórych ulg podatkowych. "Wszystkie ulgi podatkowe, które możemy omówić - lepsze, gorsze, dłuższe, trudniejsze, łatwiejsze - zostały ocenione. Ponieważ bardzo często słyszy się, że istnieje wiele ulg podatkowych wartych miliardy i że gdyby je znieść, można by rozwiązać wszystkie problemy." - mówiła premier.
Omówiono możliwość zaciągania pożyczek od własnych obywateli, a także możliwość umożliwienia obywatelom dokonywania dobrowolnych darowizn w celu wzmocnienia obrony narodowej. Teraz propozycje te mają zostać omówione przez Radę Trójstronną (rząd,pracodawcy i organizacje pozarządowe). Odpowiedzi od Rady Trójstronnej spodziewane są w ciągu kilku tygodni. Jednak jak wskazują eksperci, ustalenie wspólnego podejścia do finansowania w kwestii obronności, w momencie trwającej kampanii wyborczej, może być bardzo trudne.