Zdjęcie: presidente.md
29-07-2022 12:19
Prezydent Mołdawii Maia Sandu powiedziała, że jej kraj chce kupować gaz od Rumunii i ważne jest, aby stało się to możliwe jak najszybciej. Powiedziała to podczas dzisiejszej konferencji prasowej w Bukareszcie po spotkaniu z prezydentem Rumunii Klausem Iohannisem. On z kolei zaznaczył, że ta zima będzie trudna, ale zapewnił, że „Rumunia nie opuści Mołdawii”.
Szefowie obu państw omówili także kwestie związane z bezpieczeństwem energetycznym Mołdawii. „Jak wiemy, Mołdawia jest w tym obszarze szczególnie narażona na niebezpieczeństwo, a ludność już odczuwa skutki gwałtownego wzrostu cen gazu i energii elektrycznej. Omówiliśmy bardzo ważną rolę i potencjał gazociągu Jassy-Ungheni-Kiszyniów jako istotnego elementu w architekturze bezpieczeństwa energetycznego Mołdawii” – powiedział Iohannis.
Prezydent Sandu z kolei powiedziała, że po Ukrainie krajem najbardziej dotkniętym działaniami wojennymi jest Mołdawia. „Połączenie kryzysów, z jakimi boryka się obecnie Mołdawia, jest dla naszego kraju dużym ciężarem, którego nie możemy udźwignąć sami. […] Sytuacja wymaga od nas podjęcia najpilniejszych działań i poszukiwania alternatywnych rozwiązań, aby utrzymać stabilność w kraju i przetrwać zimę. Teraz Mołdawia potrzebuje rozwiązań zapewniających bezpieczeństwo energetyczne. Chcemy kupować gaz z Rumunii i musimy jak najszybciej to umożliwić. To niezwykle ważne, aby nasi ludzie nie cierpieli zimą i aby utrzymać stabilność społeczną w kraju" – powiedziała prezydent.