Zdjęcie: Pixabay
27-07-2023 13:34
Łukaszenka nie jest zadowolony z tego, co dzieje się w ONZ. Stwierdził, że nie może tego tolerować, ponieważ Białoruś jest jednym z założycieli ONZ. Według niego istnieją nawet wątpliwości co do potrzeby reprezentowania Białorusi w tej organizacji. Należy zauważyć, że uwagi te pojawiają się po ostatnim spotkaniu Łukaszenki z Putinem, co jest kolejną wskazówką na temat podejścia samej Rosji do ONZ.
Uwagi te Łukaszenka wygłosił na spotkaniu ze stałym przedstawicielem Białorusi przy ONZ Walentinem Rybakowem. Łukaszenka zapytał dyplomatę, jak działa reprezentacja Białorusi w ONZ, czy jej obecność nie jest tylko formalna. Być może warto ją zredukować, tak jak stało się to z placówkami dyplomatycznymi w krajach zachodnich.
"Może powinniśmy spojrzeć na Organizację Narodów Zjednoczonych w ten sam sposób i postawić ją w jednym szeregu z państwami zachodnimi?" - zapytał Łukaszenka. Rybakov w odpowiedzi zapewnił go, że białoruskie przedstawicielstwo współpracuje nie tylko z sekretariatem organizacji, ale ze wszystkimi jej członkami. "Razem z nami są to 193 kraje. A Białoruś jako jeden z założycieli tej organizacji aktywnie w niej działa. Pracujemy przede wszystkim nie z międzynarodowymi urzędnikami. Współpracujemy z państwami, które są reprezentowane w tej organizacji" - powiedział Rybakow.