Zdjęcie: Pixabay
08-08-2024 14:38
Łotwa może nałożyć indywidualny podatek od nadwyżek na banki celem pobudzenia gospodarki, powiedział minister gospodarki tego kraju, Viktors Valainis. Według niego, zyski banków w pierwszych pięciu miesiącach tego roku wyniosły 250 mln euro, ale jednocześnie wolumen udzielanych kredytów nie wzrósł w stopniu, który byłby pożądany, więc należy znaleźć sposób na znaczne zwiększenie wolumenu udzielanych kredytów.
Valainis zauważył, że wolumen kredytów bankowych wzrósł obecnie o około 3% w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku, podczas gdy pożądany wzrost wyniósłby 8-10%. "Musimy znaleźć lepsze zachęty. Byłby to rodzaj umowy z bankami - nakładamy na was ten podatek, możecie go nie płacić, jeśli zaczniecie finansować gospodarkę" - powiedział minister gospodarki.
Valainis podkreślił, że podatek od nadwyżki zysków może być również wprowadzony indywidualnie dla każdego banku, aby uniknąć "zbiorowej nieodpowiedzialności, kiedy można powiedzieć - my już finansujemy, ale inni nie".Według ministra gospodarki, jeśli bank spełni wymagania dotyczące zwiększenia stopy oprocentowania kredytów, kwota zapłacona z tytułu podatku od nadmiernych zysków mogłaby zostać mu zwrócona. Podatek od nadwyżki zysków banków mógłby zostać wprowadzony od przyszłego roku, tak aby w przyszłorocznym budżecie można było liczyć na co najmniej dodatkowe 75 mln euro, powiedział Valainis.